czwartek, 31 stycznia 2013

Średnia optymalizacyjna oraz średnia optymalna


Człowiek w życiu kieruje się zdrowym rozsądkiem. Niestety w świecie finansów rozsądek często chodzi swoimi drogami. Jednym z klasycznych przykładów jest pojęcie średniej dla lokat. W czym jest problem przedstawiłem dziś w artykule Naginanie danych czyli dlaczego pojęcie średniej z lokat jest bezsensowne. Tutaj postaram się nakreślić rozsądne pojęcia średniej lokatowej.

Od pewnego czasu prezentuję na swoich blogach rankingi lokat. To od nas zależy wybór którą wybierzemy ale nawet jeśli go dokonujemy przedstawiany przeze mnie zakres przez cały ubiegły rok posiadał dolną granicę ustanowioną na 6,00%. Kilka dni temu obniżyłem co prawda próg do 5,50% ale w dalszym ciągu można korzystać z banków spółdzielczych by korzystać z oferty przekraczającej 6%.

Z tego prosty wniosek skoro rozważamy lokaty tylko powyżej 6% to średnia siłą rzeczy musi być powyżej tej liczby. Tymczasem specjaliści zasypują nas danymi wykazując średnie dla lokat znacznie poniżej 5% biorą bowiem pod uwagę wszystkie lokaty dostępne na rynku nawet te w PKO. Pytanie po co brać pod uwagę lokaty śmieciowe?

środa, 30 stycznia 2013

Czy fuzje banków są pożyteczne czyli ratuj się kto może



W ostatnich dwóch tygodniach pojawiła się opłacalność założenia aż pięciu nowych kont osobistych. Wołomin ze względu na 8%, Getin oraz Open ze względu na dobrą lokatę, mBank za promocję, oraz dowolny lokalny dla polepszenia cashflow. To powoduje konieczność zrewidowania dotychczasowych i postanowienia, które z dotychczas posiadanych warto zlikwidować.

Decyzja jest dość trudna. Każde jest opłacalne, każde przynosi określony dochód w jakiś sposób ale z jednej strony zarządzanie blisko dwudziestoma na pewno przestaje być wygodne a staje się uciążliwe. I warto rozważyć likwidację kilku najbardziej obciążających.

Zanim przejdzie się do rozważań kto powinien iść do odstrzału warto zastanowić się nad tym co już się wydarzyło. Nad szkodliwością fuzji bankowych. Wiemy już, że od tego roku połączyły swoje siły dwie pary: Polbank został przejęty przez Raiffeisen bank, natomiast Kredyt Bank został przejęty przez BZ WBK. Co się z tym wiąże dla nas?

wtorek, 29 stycznia 2013

Lokata bumerang jeszcze atrakcyjniejsza


Oferty bankowe zmieniają się jak w kalejdoskopie. I to nie tylko oferta za ofertą ale przede wszystkim jedna konkretna oferta podlega przeobrażeniom, dobrze że na plus. Dobry tego przykład widzieliśmy wczoraj w przypadku mBanku, który dla pierwszych 1000 osób jednak uruchomił specjalną stronę promocyjną.

Druga dobra zmiana dotyczy Lokaty bumerang, która pojawiła się w sobotę. Ponieważ oferta jest bardzo dobra napisałem o niej od razu artykuł podając zgodnie z regulaminem, że jest ważna do końca lutego. Niestety po południu owego regulaminu nie można była otworzyć jak się okazało wprowadzano do niego poprawki. Na szczęście na plus.

Zmieniono bowiem czas trwania promocji. Na dzień dzisiejszy oferta jest ważna do odwołania co czyni lokatę jeszcze atrakcyjniejszą. Aby ją założyć musimy posiadać konto, które zakłada się ze strony Getin lub Open w zależności od tego w którym banku chcemy założyć lokatę. A tutaj spotka nas niespodzianka.

poniedziałek, 28 stycznia 2013

mBank daje wyraźny szlaban wyjadaczom wisienek


Omawiana na FpG wczoraj i dziś ciekawa oferta chudego mnicha buddyjskiego rozdającego 600 zł jak się okazuje nie jest dla każdego. Zresztą oferentem jest mBank czyli ten sam, który zaoferował nam bubel roku 2012 więc można było się spodziewać, że coś będzie nie tak.

Przypomnę, że w roku ubiegłym bank ten zachęcał do samookradania się. W tym sensie, że lansował przez długi czas swojego mSavera przy którym obiecywał 'zaokrąglanie' kwot. Jak się okazało, żadnego zaokrąglania nie było a jedynie zwykłe odcinanie końcówek na jeden z trzech sposobów.

Skoro bank jawnie kłamie w żywe oczy i upiera się, że z ofertą wszystko jest w porządku do kolejnych promocji należy podejść z rezerwą. I faktycznie nie inaczej jest tym razem z ofertą chudego Buddy.

niedziela, 27 stycznia 2013

Konto w PKO jako przykład lokalności optymalizacji


W ubiegłą niedzielę opublikowałem artykuł, który wiele osób odebrało w sposób niewłaściwy. Chodzi oczywiście o wpis Kolejna bardzo nieoczekiwana zasada optymalizacji kont w którym informowałem o dostrzeganiu możliwości tam gdzie nigdy dotąd nie patrzeliśmy i jako przykład podałem PKO informując niepotrzebnie, że tam właśnie założyłem konto.

Artykuł zamiast pobudzić do niekonwencjonalnego myślenia, pokazać Wam nowe możliwości wykorzystywania okazji, unaocznić prawdę że nie tylko to co oczywiste jest godne uwagi, skupił uwagę czytelników na samym przykładzie w efekcie czego posypały się pytania dlaczego, jak i po co staroświecki PKO?

Czas na wyjaśnienia. Po pierwsze nie wszystkie porady optymalizacyjne są uniwersalne. Część z nich każdy z Was musi przesiać na własny grunt. Przykładem są optymalizacje kart kredytowych - kto jest organizatorem imprez zobaczył nowe możliwości zarobku, dla reszty pozostanie to ciekawostka ale będą pewnie i tacy, którzy z czasem odkryją że tez tak mogą robić.

sobota, 26 stycznia 2013

Lokata bumerang nowy prezent w Getin dla zaradnych


Nareszcie w ofercie Getinonline pojawiła się ciekawa oferta godna uwagi. Od wielu dni mamy tam bardzo liche lokaty o których aż żal mówić toteż nawet nie zwracam na nie żadnej uwagi bo szkoda i czasu i miejsca na jakiekolwiek omawianie.

Tymczasem ni stąd ni zowąd nagle pojawiła się tam nareszcie dobra oferta. I jest to czysta podróbka oferty Idea banku znanej jako Ping Pong. Co ciekawe nadano jej nazwę Lokata Bumerang:) Przypadkiem takiej właśnie nazwy często używałem w odniesieniu do powracającej lokaty nr 1 w Idea banku.

Wróćmy jednak do oferty Getin. Myślałem, że ten bank będzie można już odstawić na półkę a tymczasem wygląda na to, że warto będzie założyć tam konto.

piątek, 25 stycznia 2013

Rok testu dla Catalyst czyli uroki inwestowania w obligacje


Jeżeli rok 2011 należał bez wątpienia do dobrych lokat, które notowały rekordy sięgające nawet 10%,  to rok ubiegły należał do obligacji korporacyjnych, które także odnotowywały niebywały przyrost a oferowały jeszcze więcej. Nie oznacza to, że były jakąś nowością - początki rynku Catalyst przypada na 30 września 2009 roku, ale teraz dopiero zyskuje on znacząco na popularności.

Zaczął się już jednak nowy rok. Dla lokat wiadomo z góry, że będzie to dalszy ciąg katastrofy, która ciągnęła się przez ostatnie dwanaście miesięcy. Dla obligacji nie wiadomo z góry co będzie się działo. Wiadomo jednak na pewno, że będzie pełen emocji czeka nas bowiem wykup aż 79 serii obligacji wartych łącznie na sumę 2,666 miliarda zł.

Mało tego powyższe dane dotyczą tylko i wyłącznie obligacji notowanych na Catalyst. Jak już informowałem w moim portfelu mam 6 sztuk obligacji z czego połowa ma wykup w tym roku, ale tylko jedna jest notowana na Catalyst. Pozostałe dwie nie zadebiutowały na rynku wtórnym a o wykupie jednej z nich w sylwestra pisałem tutaj.

czwartek, 24 stycznia 2013

Remedium doradców czyli stado beczy doradca skrzeczy


Nie trzeba chyba nikogo przekonywać, że obecnie w świecie finansowym mamy istną zawieruchę. Banki w teorii stateczne instytucje jeszcze rozdmuchują ten cały huragan wprowadzając nieustannie zmianę za zmianą. Wystarczy przeczytać serię wybranych artykułów o nowościach bankowych oraz planach zmian opisanych na tym blogu by zakręciło się nam w głowie.

Co ma zatem powiedzieć Kowalski, który bankowością się nie interesuje a jedynie korzysta z niej sporadycznie gdy zaistnieje taka potrzeba. Gdzie szukać pomocy w czasach zawiei i zamieci nie tylko śnieżnych ale także finansowych? 

Dostaję ostatnio coraz więcej zapytań w co inwestować, ludziom bowiem kończą się dobre lokaty a nowe stawki w bankach są żenujące. Najlepsze oferty lokat są na FpG, obligacji tutaj i na AO. Niektórzy jednak podsuwają inne pomysły jako remedium na złe czasy. Czy faktycznie?

środa, 23 stycznia 2013

Podkręcanie oraz backup karty


Opisany wczoraj staranny wybór daty spłaty dobrany względem planowanych większych wydarzeń to dopiero początek do całego wachlarzu możliwości optymalizacji karty kredytowej. Dotyczy on optymalizacji tylko własnych środków finansowych, które gdyby płacone kartą debetową uszczupliłyby pracujące dla nas pieniądze.

Z drugiej strony nie musimy się przecież ograniczać tylko do własnych funduszy. Optymalizację możemy zwiększyć korzystając z cudzych środków, jeżeli jesteśmy na tyle zaradni by wykorzystać taką możliwość. 

Sprawa staje się zatem bardzo kusząca, należy jednak pamiętać by w pierwszej kolejności dokonywać konieczne zobowiązania wobec wszystkich banków wynikłe z posiadania kart debetowych by nie nadziać się na wynikające z tego kary, a dopiero w dalszej kolejności korzystać z optymalizacji kart kredytowych.

wtorek, 22 stycznia 2013

Optymalizacja karty kredytowej czyli dobór daty granicznej


Widzę, że temat optymalizacji dochodów stał się popularny. I nic dziwnego, jedne czynności przynoszą stałe zwiększenie dochodu o 5 groszy, inne o 5 zł a jeszcze inne o 50 zł. A skoro są to czynności z jednej strony powtarzalne a z drugiej nie wymagają praktycznie żadnego zachodu więc czemu ich nie stosować.

W ubiegłym tygodniu omówiliśmy jeden ze sposobów optymalizacji lokat, czyli uważny dobór daty zakończenia. Kto zakłada 'jak leci' może nadziać się na sobotę i w zależności od zdeponowanej kwoty może stracić niepotrzebnie kilka złotych bowiem w sobotę bank nie realizuje przelewów. A po co za darmo dawać bankowi pieniądze?

Podobną zasadę można zastosować w przypadku kart kredytowych. Tutaj sprawa jest nawet większego kalibru jeżeli chodzi o czas. W przypadku lokat zwykle chodzi o stracone 2-3 dni. W przypadku kart kredytowych stawka jest 10 razy większa.

poniedziałek, 21 stycznia 2013

Czy warto podkręcać lokatę z klasą do 8,20%


Do tej pory przy omawianiu lokaty z klasą oferującej dziś aż 8% rozważaliśmy tylko koszta wejścia i prowadzenia lokaty w Wołominie, dobór minimalnej kwoty od jakiej opłaca się tę lokatę założyć oraz sposób jej założenia.ponieważ nie opłaca się zakładać płatnej usługi eSKOK.

Ale w artykule wprowadzającym przedstawiłem różne możliwe opcje założenia lokaty z klasą. Mamy bowiem do wyboru nie tylko minimalne 8% ale także możemy tę lokatę podkręcić do 8,10% jeżeli wykupimy 11 udziałów lub 8,20% przy 20 udziałach.

Czy warto zatem podkręcić tę nietypową na dziś lokatę i wycisnąć z niej jeszcze więcej? Co to znaczy mieć ileś udziałów? Przyjrzymy się dziś temu bliżej i obliczymy czy warto.

niedziela, 20 stycznia 2013

Kolejna bardzo nieoczekiwana zasada optymalizacji kont


Wiele stron internetowych informujących o wszelkich nowościach w dziedzinie którą opisuje posiada coś takiego jak wydarzenie tygodnia. Często też niedziela to dzień na szersze przedstawienie takiego wydarzenia.

W przypadku inwestora trudno byłoby to wprowadzić w życie. Nie jest bowiem tak, że w każdym tygodniu dzieje się coś istotnego co warto by było skomentować szerzej. W życiu bowiem często działa prawo serii czyli w jednym tygodniu albo dzieje się naprawdę dużo albo raczej nic godnego uwagi.

Mijający tydzień był tym w którym działo się szczególnie dużo. Nie tylko w świecie obligacji gdzie poznaliśmy wreszcie szczegóły najnowszych ofert i można dokonywać wyborów. Do rangi wydarzenia tygodnia pretendowało w moim przypadku ponowne wstąpienie do SKOKu oraz założenie lokaty z klasą. Ale ostatecznie inne wydarzenie uznałem za wydarzenie tygodnia.

piątek, 18 stycznia 2013

Obligacje w ofercie prywatnej czyli różne oblicza niespodzianek


Omówiliśmy wczoraj jak wyglądają optymalizacje lokat oraz obligacji z oferty publicznej. W pierwszym przypadku pociąg stoi a my mamy możliwość oszacowania optymalnego momentu wejścia oraz wyjścia zarazem. W drugim przypadku mamy możliwość manipulacji tylko na wejściu, wyjście jest ustalone odgórnie.

Nie powiedzieliśmy sobie jednak o jeszcze jednej istotnej różnicy. Lokaty są tylko wabikiem co doskonale widać na przykładzie lokat wyścigowych. Niby to mamy lokatę na wyścigi, niby to tylko 5000 lokat, a tu nagle bum licznik po dojściu do zera znów zaczyna odliczanie. Po kolejnym wyzerowaniu to samo, i znów a lokatowcy mogą wysnuć wniosek, że ktoś sobie tutaj stroi sobie z nich żarty.

W przypadku obligacji nie ma takiego robienia w konia. Gdy zapisałem się na pierwszą edycję obligacji Getin i zwlekałem z zapisem na koniec nie dostałem przydziału. Wyznaczona pula się wyczerpała i zapisy się skończyły przed czasem. A co w trzecim przypadku?

czwartek, 17 stycznia 2013

Optymalizacja obligacji czyli orzech z jedną dziurą


W poniedziałkowym artykule opisałem jedną z zasad optymalizacji lokat. Przypomnę że chodzi o dokładne zaplanowanie terminu u wpłaty kasy na lokatę tak by nie okazało się, że po jej zakończeniu wpłacona kasa wraz z odsetkami zostaje zamrożona, gdyż koniec przypada na sobotę.

Czy podobne optymalizacje są także możliwe w przypadku obligacji? Skoro to produkt niemal identyczny dla strategii kup i trzymaj a każdy dzień to zysk o czym informują tabele odsetkowe to pewnie także można tutaj zastosować różne strategie optymalizacyjne.

Częściowo tak ale nie do końca.  Omówimy zatem istotną różnicę między lokatami a obligacjami z punktu widzenia optymalizacji. Okazuje się bowiem, że w przypadku lokat mamy większe pole do manewru. 

środa, 16 stycznia 2013

Jak założyć lokatę w SKOK Wołomin


We wczorajszym poście obliczyliśmy minimalną kwotę jaką musielibyśmy ulokować w Kasie Wołomin aby inwestycję można było uznać za udaną. Biorąc pod uwagę koszty na wejściu (46 zł), oraz przelewu zewnętrznego (6 zł dla dużych kwot) a także obecną ofertę banków wyszło iż minimalną kwotą godną uwagi to mniej więcej 20.000 zł.

Powyższa symulacja obejmuje wariant jednorazowego wejścia do SKOK Wołomin czyli założenie lokaty z klasą na 8% oraz wyjścia i wypisania z Kasy. W przypadku gdy planujemy dłuższy pobyt, kwota minimalna może być mniejsza.

Co zatem należy zrobić, jeżeli zdecydowaliśmy się na skorzystanie z tej niecodziennej oferty? Jak to wszytko działa? Otóż działa też bardzo nietypowo. Nie ma tutaj tego do czego przywykliśmy w bankach czyli złożenie zamówienia na lokatę oraz gwarancji np. 14 dni na przelanie środków. Co zatem jest?

wtorek, 15 stycznia 2013

Symulacja realnych zysków w Wołomin czyli od jakiej kwoty to się oplaca



Jak zobaczyliśmy we wczorajszym wpisie, ceny wejścia do różnych Kas Spółdzielczych są różne. Dla ułatwienia pomijamy tutaj kwoty, które wpłacamy na początku ale podlegają zwrotowi. Należy jednak mieć na uwadze iż te drobne sumy teoretycznie mogłyby generować dodatkowe zyski chociażby grosz dziennie. Zakładamy jednak że są one zaniedbywalne.

Przypomnijmy zatem koszta ponoszone na wejściu dla dwóch wybranych Kas:
Wołomin - 44 zł (+2 zł)
Twoja Kasa - 11 zł

To jest tak zwana wartość progowa, którą należy przekroczyć aby zyski były realne. Dla jednorazowej inwestycji w lokatę z klasą to dość duża wartość powodująca, że minimalny wkład musi być duży. Kto chce lokować małe kwoty do 10.000 zł raczej nie wyjdzie na plus.

poniedziałek, 14 stycznia 2013

Optymalizacja lokat czyli kolejna poprawka do zasad inwestowania w lokaty


Jednym z głównych tematów tego bloga jest optymalizacja dochodów. Jest to rzecz, która nieustannie ulega udoskonalaniu na wskutek nowych precedensowych zdarzeń, których nie przewidywaliśmy będąc początkującym inwestorem. Niedawno wprowadziłem tutaj nową poprawkę o czym dziś.

Gdy zakładałem masowo lokaty i budowałem pierwszy stworzyłem na użytek prywatny '10 przykazań lokatowca' czyli 10 żelaznych reguł, które pozwalały zoptymalizować zysk pochodzący z lokat. Jednym z głównych punktów był: sprawdzić dokładną datę zapadalności lokaty.

Jest to bardzo ważne, w przypadku gdy chcesz by pieniądze zarabiały codziennie. Jeżeli dla przykładu lokata na 50.000 zł kończy się w sobotę, to niestety pieniędzy nie odzyskasz tego dnia lecz dostaniesz je dopiero w poniedziałek i to pod warunkiem, że będzie to dzień roboczy. Zatem minimum przez dwa dni bank będzie cieszyć się twoim zyskiem. 

niedziela, 13 stycznia 2013

Co to jest kontrakt FRA na stopę procentową czyli szacowanie ryzyka inwestycji


W ostatnich czasach dużo mówi się o obniżkach stóp procentowych. Nic dziwnego bowiem w ciągu ostatnich trzech miesięcy mieliśmy aż trzy takie obniżki o 0,25 p.p każda, które bezpośrednio mają przełożenie na spadek oprocentowania lokat. Banki zmiany oprocentowania lokat oraz kont tłumaczą właśnie zmianami stóp procentowych. O tym często zresztą piszę na FpG więc nie wymaga to większego komentarza.

W przypadku obligacji zamiast stóp procentowych mówi się o stawkach WIBOR (Warsaw InterBank Offered Rate). Jeżeli odsetki od obligacji wypłacane są co 3 miesiące bierze się pod uwagę zmienną stawkę WIBOR3M (3 Months), jeśli co pół roku bierze się pod uwagę WIBOR6M (6 Months) i do nich dodaje się stałą marżę, czyli dodatkowy zysk np. 6%.

sobota, 12 stycznia 2013

Notowania funduszu a tabele odsetkowe obligacji


Niedawno na prośbę czytelników zaczęliśmy omawianie  ING Długu Korporacyjnego. Już pierwszy artykuł na ten temat powinien zniechęcić większość do interesowaniem się nim a dobrze temat podsumował komentarz 'szkoda czasu na zajmowanie się bzdurami typu fundusze'.

Chciałbym tutaj podkreślić jedną istotną rzecz, która może nie jest widoczna gołym okiem a jest między wierszami. W tego typu cyklach nie tyle chodzi o pokazanie mankamentów funduszy ile o sposoby manipulowania danymi dla oczarowania klienta. Odnosi się to bowiem do praktycznie każdej prezentacji funduszu.

W pierwszym odcinku wykazaliśmy, że spodziewana stopa zwrotu wynosi zaledwie tyle ile dają obligacje bankowe a nie korporacyjne. Obligacje bankowe uchodzą za raczej bezpieczne więc nie musimy praktycznie nic ryzykować by osiągnąć założenia niepewnego funduszu ING. Ryzyko pojawia się przy korporacjach ale tutaj zyski są o wiele wyższe, średnia to 11% a odważni sięgają po 14-15%.

piątek, 11 stycznia 2013

Dziwny pomysł opodatkowania cashback


We wczorajszych komentarzach do artykułu na FpG kilku czytelników podało link do bardzo niepokojącego artykułu, który kilka dni temu ukazał się na wp.pl. Dotyczy on... opodatkowania popularnego cashbacku, który jest magnesem przyciągającym ludzi do banków.

Cashback to zdecydowanie jedna z najlepszych ofert jaką banki mają dla nas. W chwili obecnej trwają pracę nad przycinaniem zysków. Master Card długo się przed tym broniła, Visa była bardziej chętna ale wymagana była zgoda obu największych firm.

Master Card w końcu się ugiął i przystał na obniżenie opłaty interchange przez co zyski z cashbacku będą z pewnością wkrótce niższe. Niedawno zbulwersował nas Millennium planami utrudniania korzystania z cashbacku wprowadzając od marca nowe sposoby naliczania premii. Teraz robi się jeszcze gorzej bo z tego zysku trzeba jeszcze odprowadzić podatek.

czwartek, 10 stycznia 2013

Co oferuje ING Globalny Długu Korporacyjnego


Dostaję ostatnio wiele zapytań dotyczących produktów powiązanych z obligacjami. O dziwo pytania dotyczą najczęściej konkretnie obligacji a właściwie funduszu obligacji oferowanych przez ING. Przyjrzymy się zatem bliżej co bank z lwem ma w swojej ofercie.

Niestety nie jestem w stanie odpowiadać na każde pytanie w mailu czy w komentarzach wówczas bowiem zamiast prowadzenia blogów zająłbym się korespondencją zamiast poszukiwać nowych rozwiązań inwestorskich a to one przecież mają być osią przewodnią blogów.

Już pobieżne przejrzenie prezentacji nie nastraja optymistycznie i powiem szczerze, że zastanawia mnie co tak naprawdę składnia ludzi do zainteresowania się tym funduszem. Przypomnę iż omawiałem już różnicę między obligacjami a funduszem obligacji, mimo to czytelnicy bloga chcieliby dokładniejszego porównania.

środa, 9 stycznia 2013

200 zł premii na karcie kredytowej w Citibank


Po dłuższej przerwie mamy nareszcie coś ciekawego na grouponie. Od wczoraj ukazała się tam oferta karty kredytowej w Citibank a więc coś co zawsze warto mieć w portfelu jeśli ktoś wie jak to obsługiwać i korzystać z korzyścią dla siebie.

Do zarobienia jest 200 zł a więc gra jak widać jest warta świeczki. Trzeba jednak rzecz jasna sprawdzić jakie są wymagania, tym bardziej jeśli weźmiemy to co się ostatnio w bankach dzieje a dzieje się niedobrze o czym świadczą praktycznie wszystkie artykuły na FpG opublikowane w tym roku.

Na początku trzeba sobie wyjaśnić jedną rzecz często zresztą spotykaną w przypadku kart kredytowych. Premia 200 zł nie będzie przyznana na rachunek bankowy lecz na rachunek karty. Jak tego dokonać?

wtorek, 8 stycznia 2013

Jeszcze jedna oferta obligacji z nietypowej branży


Wczoraj opisaliśmy jak ważne jest tworzenie zdywersyfikowanego portfela nawet w obrębie jednej klasy aktywów.  Jest ku temu dobra okazja, gdyż z początkiem nowego roku pojawiło się wiele różnych ofert z całkowicie różnych branż.

Dwie z nich już opisaliśmy, pozostała jeszcze trzecia. Dotyczy ona firmy działającej w obszarze ochrony środowiska, gospodarki odpadami jak również alternatywnymi źródłami energii. 

Niedawno mieliśmy święta, kiedy stoły uginały się od kulinarnych specjałów z których duża część ląduje w koszu. W mediach zastanawiano się dlaczego tyle dobrych rzeczy ląduje na śmietniku. Każdy z nas praktycznie wyrzuca kubeł dziennie, firmy wyrzucają dziesiątki jeśli nie setki takich kubłów. Drożeje też wywóz śmieci a więc zapotrzebowanie na tego typu usługi z pewnością jest.

poniedziałek, 7 stycznia 2013

Najnowsza oferta obligacji z nietypowej branży


Rynek obligacji rośnie w siłę, coraz więcej emitentów korzysta z tego źródła finansowania dostrzegając tutaj duże możliwości dobrego finansowania inwestycji oraz współdzielenia przyszłych zysków z inwestorami, które umożliwią im te zyski wypracować.

Pojawiają się także tutaj emitenci z coraz bardziej nietypowych branż. Dywersyfikacja jest jednak tym o czym zawsze inwestor powinien pamiętać. Pakowanie wszystkich swoich oszczędności w jedną firmę jest stosunkowo dużym ryzykiem, gdyż nigdy nie wiadomo czy spółka nie napotka na nieoczekiwane problemy, zatem podzielenie ich na kilka firm jednaj branży jest lepszym pomysłem.

Jeszcze lepszym sposobem wydaje się korzystanie z kilku różnych branż. Budownictwo kilka lat temu wydawało się dobrą inwestycją, dziś niemal cała branża boryka się z problemami. Stąd rozsądnym wydaje podział nie tylko na wiele firm, ile na firm z różnych branż. Najlepiej tych niezbędnych.

niedziela, 6 stycznia 2013

Cud beznadziejności czy cud kary czyli fundusz Warta vs obligacje Polsport


Wczorajszy przykład spółki Polsport pokazał jaki potencjał tkwi w obligacjach. Zamiast przeklinać na emitenta, obligatariusze dostali dodatkowo 13% za okres zwłoki a więc nerwówka była tego warta. To jak widać efekt starań zarządu giełdy Catalyst, która od dłuższego czasu zapowiada większe rygory wobec emitentów.

Nic dziwnego giełda zarabia na emitentach i jej tez zależy na tym by bankructw było jak najmniej. Im więcej firm wejdzie na Catalyst tym większe zyski giełda obligacji będzie z tego mieć. Zyskają na tym także obligatariusze i to przynajmniej taką kwotę do jakiej zobowiązał się emitent i o to właśnie w tym wszystkim chodzi.

Na drugim biegunie inwestowania mamy fundusze, gdzie jakichkolwiek starań o dobro klienta jakoś trudno mi się doszukać. Właśnie dobiega końca ponad 6letni fundusz Warta nieruchomości o którym pisałem niedawno bardzo dużo. Oto jego najnowsze notowania.

sobota, 5 stycznia 2013

Kiedy obligacje stają się kłopotliwe


Warto sobie podkreślić, że chociaż opisywana wczoraj spółka EGB spłaciła swoje obligacje mimo nieciekawych notowań akcji, nie zawsze sprawa wygląda tak pięknie. Obligacje korporacyjne to nie sielanka lokatowa, gdzie możemy wpłacić nadwyżki finansowe i ze spokojem czekać na wypłatę a za resztę jechać na wakacje.

Zdarzają się przypadki, na szczęście rzadkie, że emitent nie wypłaca kasy w terminie czy nawet nie płaci wcale za to ogłasza upadłość. Na Polak potrafi opisywałem niemal wszystkie spółki, które uważa się za czarne owce spośród emitentów obligacji. 

Wiele się o tym mówi i przestrzega przed obligacjami wymieniając kilka spółek, które na trwałe zapiszą się jako niechlubne owieczki prowadzone na rzeź zamiast dawać wełnę. Dziś kilka słów o kolejnym emitencie, który podniósł ciśnienie inwestorom.

piątek, 4 stycznia 2013

EGB Investment czyli jak się mają akcje do obligacji


Do tej pory pisałem już wiele artykułów na temat obligacji ale zawsze z pozycji albo teoretycznej albo z pozycji inwestora, który jest zainteresowany tego typu papierami wartościowymi. Obligacje korporacyjne to był bez wątpienia hit inwestorski roku 2012 stąd tyle miejsca mu poświęcałem a nawet utworzyłem w połowie roku specjalny blog Arkana obligacji.

Dziś po raz pierwszy piszę z pozycji 'weterana' czyli osoby, która wykup pierwszych obligacji ma już za sobą. Szczegółowy opis znajdziecie dziś na FpG, tutaj zajmiemy się samą spółką pochodzącą z Bydgoszczy. 

EGB Investment, bo to o niej mowa, jest spółką windykacyjną istniejącą od 1995 i wspomagającą różne instytucje jak banki, korporacje czy instytucje finansowe w radzeniu sobie z niechcianymi długami -jak to ładnie określają: zarządzeniu nieuregulowanymi należnościami. Rzecz mało ciekawa ale za to intratna a to powinno być najważniejsze.

czwartek, 3 stycznia 2013

Ranking kont styczeń 2013


Po rankingu lokat czas na ranking kont, które od pewnego czasu są o dziwo lepszą alternatywą, gdyż oferują o wiele lepsze oprocentowanie. Jest to dość nietypowa sytuacja bowiem zwykle to lokaty mają wyższą rentowność, te jednak lecą ciągle w dół ale konta też już kończą swoje okresy promocji.


I tak z końcem roku skończyła się bardzo dobra oferta mSavera. Wielu klientów może jeszcze z niej korzystać, gdyż promocja trwa przez 6 miesięcy ale zapisy już się skończyły trwały bowiem do 31 grudnia 2012. Kto zatem załapał się jeszcze w grudniu będzie mógł lawirować z kasą przez pierwsze pół roku 2013.

Podobnie jak mSaver do końca grudnia trwała promocja konta w Millennium, gdzie mieliśmy bardzo dobre 6,50%. Kto założył jeszcze w grudniu ma okazję cieszyć się takim zyskiem przez kwartał. Nowi nie maja już takiej opcji.

środa, 2 stycznia 2013

Ranking lokat styczeń 2013


Żegnamy kolejnych starych bywalców rankingu. Nie ma już lokat stale goszczącego dotąd FM, została już tylko jednak jedyna lokata popularnego Meritum ale tylko ta dla nowicjuszy. Na szczęście ranking ratują banki spółdzielcze, które niby to maja oprocentowanie zmienne ale jakoś od kilku miesięcy utrzymują się one na tym samym poziomie.

Jeszcze jest dość dużo lokat spełniających zeszłoroczny wymóg 6%. W ostatnim miesiącu zaszalała Idea, która dwoi się i troi przy ofercie lokat tak powszechnych jak i tych oferowanych wciąż w kuluarach. Niestety wielki hit kuluarów czyli Idealna plus odnotowała kilka spadków i obecnie dotyka już dolnej granicy czyli 6%.

Jeśli wierzyć fachowcom Optimy czekają nas kolejne cięcia. Bank, który miał być bankiem dla oszczędzających okazał się wielkim niewypałem czego doskonały dowód mamy w rankingach tych prawdziwych a nie prezentowanych przez Optimę. Nie ma tu żadnej lokaty oprócz jednej marnej lokaty bezkarnej tylko dla nowicjuszy.

wtorek, 1 stycznia 2013

Ostre szpony bankozaurusa czyli ostatnie słowo należy do nas


Zaczynamy nowy rok. Jak zawsze pełni nadziei ale i obaw, gdyż zawsze jest to początek nowych kłopotów, nowych podwyżek i opłat. Szczególnie dotyczy to pogarszania warunków kont bankowych i obniżania oprocentowania lokat. Zamiast jednak załamywać ręce, powinniśmy jeszcze bardziej być uważni, jeszcze bardziej sprytni i nie dać się przechytrzyć bankierom łasym na naszą kasę.

Wczoraj pisałem o fałszywym banknocie symbolu. Symbolizuje on marzenia wielu ludzi o bogactwie i wolności. Banki powinny nam w tym pomagać - one owszem dbają o bezpieczeństwo powierzonych im pieniędzy, maja swoje gwarancje BFG i w tym względzie martwić się nie musimy.

Ale poza gwarancją bezpieczeństwa istnieje jeszcze druga strona medalu. Często jest bowiem inaczej niż byśmy sobie tego życzyli. Kończy się era zera. Sieć opłat, którą banki zaczynają pleć wokół klientów zacieśnia się coraz bardziej. A symbolem tego jest inny banknot o identycznym nominale jak prezentowany.