650 zł za jednego poleconego czyli jak zdobyć drugie miejsce za jedną rekomendację

Dziś na FpG opisuję drugą edycję programu poleceń w PKO. Teoretycznie do zgarnięcia jest 50 zł i to w dość łatwy sposób. Warto jednak poświęcić samemu programowi nieco więcej uwagi, gdyż jest bardzo niecodzienny:)

Program poleceń w PKO zaczął się dopiero od tego roku. Osoby, które polecą najwięcej kont, mogą zgarnąć dodatkowe nagrody pieniężne. I tak:

• I miejsce - 1000 zł
• II miejsce - 600 zł
• III miejsce - 300 zł

Powyższą informację traktowałem jako ciekawostkę, a nie coś o co warto się starać. Ot nagroda dla szaleńców, którzy polecają konto na prawo i lewo krewnym i znajomym królika w naiwnej wierze, że mogą wygrać dodatkowe nagrody. Tymczasem wyniki są... szokujące.

Jeden z czytelników przysłał mi maila z informacją, że jestem jednym ze zwycięzców. Zająłem drugie miejsce i chociaż na stronie z informacją o wynikach z pierwszej edycji jest komunikat o wypłatach do 19 maja, wpłaty PKO dokonało 8 maja.

Drugie miejsce za... jedno polecenie:)

Przyznaję, że informacja była szokująca ze względu na fakt, że tak naprawdę tylko.. jedna osoba skorzystała z mojego polecenia. Sprawdziłem zresztą całą historię z poprzednich miesięcy i faktycznie mam tylko jedno premie z PKO na kwotę 50 zł:)

Wyniki I edycji widoczne wyżej informują o zajęciu drugiego miejsca, rodzi się zatem naturalne pytanie ile osób poleciła Pani Magdalena z Białegostoku, która zamyka podium. Zero osób na pewno nie, bo za to nagród nie ma, pół osoby też raczej nie, bo jest to fizycznie niemożliwe.

Z tego prosty wniosek, że Pani Magda musiała też polecić jedną osobę. Pytanie więc na jakiej podstawie bank przyznał mi lepszą pozycję?  Czy chodzi o prostą zasadę kto pierwszy, ten lepszy czyli który polecony szybciej spełnił warunki do wypłaty premii?

Odpowiedź na to pytanie jest w regulaminie. O miejscu decyduje wartość operacji bezgotówkowych dokonanych przez nowych klientów kartą i aplikacją IKO. Innymi słowy osoba polecona przeze mnie musiała zapłacić więcej aniżeli osoba polecona przez Panią Magdę. 
 
Jak widać program dopiero raczkuje, skoro bank za dwie polecone osoby zapłacić musiał aż 1100 zł. Jak widać warto brać udział w pierwszych edycjach, kiedy konkurencja jest jeszcze mała i łatwo o zgarnięcie nagrody dodatkowej. 

Kto chciałby założyć konto z mojego polecenia, a następnie polecać innym innym by wziąć udział w wyścigu po nagrody ekstra może rzecz jasna pisać na marszr1@gmail.com.  Pewnie o nagrody bonusowe będzie trudniej, ale być może wystarczy kilka osób?