poniedziałek, 7 kwietnia 2014

Polak Potrafi 3 czyli krótka historia PP1 oraz PP2


W życiu człowieka zachodzą nieustanne zmiany. W przypadku historii bloga Polak potrafi jest to chyba nad wyraz widoczne. Pewne tematy dezaktualizują się z czasem, inne szybko okazują się mało wartościowe, mimo iż początkowo wydawało się zupełnie inaczej.

W efekcie z czasem okazuje się, że blog staje się jakby nie na czasie i trzeba go po prostu zamknąć i otworzyć nowy. Coś takiego ma miejsce właśnie teraz. Rodzi się zatem pytanie czy utworzyć po prostu kolejną jego odsłonę pod nazwą Polak Potrafi 3?

Na samym początku istnienia bloga Polak Potrafi zapowiadałem poszukiwanie alternatywnych dróg do kończących się lokat bezbelkowych. Obecnie co prawda nie ma potrzeby szukania alternatywy do lokat, gdyż szlak został przetarty. Zmienia się jednak nieustannie punkt widzenia na finanse.

Dziś przyjrzymy się krótko jak ten punkt widzenia wyglądał na dotychczasowych dwóch odsłonach bloga. Początkowo analizowaliśmy najpierw przede wszystkim dodatki do lokat z kuponem w Idea banku oraz różne propozycje Open Finance czy Getin.

Parainwestycje, parabanki i obligacje

1. Parainwestycje
Pod lupę poszły przede wszystkim programy długoterminowe oraz struktury, które próbowali nam wcisnąć podczas zakładania lokat z podwyższonym oprocentowaniem konsultanci Idea banku czy Open Finance. Propozycje OF dostałem, gdy jeszcze blog nie istniał, ale oferty z IB opisałem w poniższych artykułach:
Czas na Złoto
Libra III
Kurs na wzrost
Kwartalny profit i kwartalny profit plus

Niedawno dostałem mail od jednego z nabranych na pierwsze na liście Czas na Złoto. Były klient Idea banku nie wytrzymał rosnących z każdym miesiącem strat i wycofał stamtąd wszystkie środki, by zainwestować je w dobre obligacje. 

Ostatnich na liście Kwartalnych zysków nie muszę chyba nikomu przedstawiać. Większość czytelników pamięta artykuł Wrobieni w Getin czyli prawdziwe oblicze kwartalnego zysku w którym zaprezentowałem komentarz jednej z poszkodowanych osób. Był to jednocześnie jeden z najbardziej poczytnych artykułów na pierwszej wersji bloga.

Omawianych programów było oczywiście nieporównanie więcej. Niektóre z nich jak Better Future, Gold Tracker czy lansowane mocno wówczas IKE tax free omawiałem w kilkuodcinkowych cyklach artykułów. Artykuły te są dostępne dla każdego początkującego adepta inwestowania, jako przestroga przed tego typu programami. 

Szybko jednak przechodzi chęć pisania o takich naciągających produktach, których celem jest wpakować klienta w wieloletnią kulę u nogi i pobierać od niego haracz za naiwność. Kilka przykładów wystarczy w zupełności by wyrobić sobie opinie na ten temat.


2 Parabanki
Drugim wątkiem bloga PP1 były parabanki od Mizar Profit począwszy przez Finroyal po Amber Gold. Ten wątek był zdecydowanie ciekawszy i przynajmniej niektórym dawał zarobić. Niestety interwencja krajowych służb z KNF na czele szybko rozbiły nielegalny proceder. W większości przypadków były to zwykłe piramidy finansowe, więc zarabiało się tylko do czasu, aż się nie rozpadły.


3 Obligacje korporacyjne
Trzeci wątek okazał się strzałem w 10. Obligacje korporacyjne stały się ścieżką, która z powodzeniem zastąpiła lokaty i można ją polecić każdemu, kto może powiedzieć stać mnie na małe ryzyko w zamian za dobry zysk.

W chwili obecnej po próbach podrabiania pierwszej wersji bloga o czym pisałem w artykule Złodzieje treści przechodzi mi chęć by prowadzić go dalej. Co prawda Misti wycofał się z klonowania bloga w czym pomógł artykuł demaskujący, ale pojawiły się niestety nowe klony. Z tego powodu publikacja artykułów na PP1 jest w dalszym ciągu zawieszona.

Obligacje, n-pasmówka i nieruchomości

1 Obligacje korporacyjne - continued
Skoro dwa pierwsze wątki poszły w odstawkę, powstał niniejszy blog. Tutaj już nie ma  ani getinopochodnych badziewi ani ofert parabanków. Ze starego bloga pozostał jedynie  najbardziej wartościowy wątek czyli obligacje. Skupiliśmy się zatem na zgłębianiu analizy fundamentalnej, kowentantach, przedwczesnych wykupach itd.


2. Budowa n-pasmówki
Drugim niezwykle popularnym wątkiem było korzystanie z okazji bankowych czyli budowaniu n-pasmówki, optymalizacji dochodu z cashbacku, żonglowania kontami, sprytnego korzystania z różnego rodzaju kredytów, pożyczek na swoją korzyść. 

Niestety ten wątek obecnie się kończy ze względu na skomplikowany system ograniczeń jakie wszystkie banki od dłuższego czasu zaczynają stosować. Nieliczne dobre oferty jak 100 zł za powrót do Optimy, zostały przeniesione na FpG. To jednak wyjątek od reguły według której n-pasmówkę trzeba obecnie powoli likwidować, co zakomunikowałem w artykule o seryjnym zamykaniu kont
 

3. Nieruchomości i lokale
Po drodze była także okazja przedstawienia genezy powstania bloga czyli krachu z 2008 zwanego subprime crisis. Sprawa dotyczyła fatalnego funduszu nieruchomości. Na blogu poszukiwaliśmy zatem alternatywnych inwestycji w nieruchomości typu Agrofortis czy w lokale typu Condo system, Czerwona torebka, czy Sun and snow.

Niestety i w tym wątku wnioski były raczej rozczarowujące. Nieruchomości i lokale okazały się niewypałem. Ostatecznie okazało się, że najlepiej po prostu wykupić mieszkanie na własność za ułamek wartości, a nie pakować się w długoterminowe zobowiązania w nowej odsłonie. 


1 Obligacje korporacyjne continued
Powtarza się zatem sytuacja sprzed dwóch lat. Ponownie jedyna ścieżka, która pozostaje i broni się sama to obligacje korporacyjne. Obecne oferty, które warto przypomnieć
Dobra oferta obligacji z branży windykacyjnej
Dobra oferta obligacji z branży nowoczesnych technologii
są bardzo ciekawe, godne polecenia i dostępne dla każdego. I ten wątek będzie dalej żelaznym punktem bloga.


2 Nowe wątki
Zarazem pojawią się nowe wątki, które niestety nie będą dedykowane dla każdego, tylko do bardzo wąskiego grona odbiorców. Tematyka będzie też trudniejsza, co sugeruje trójka, którą widzimy od dziś w tytule bloga.

Pozostaje jednak pytanie: czy warto zakładać dla tego celu nowego bloga o nazwie Polak Potrafi 3, czy też poprzestać na zmianie samego tytułu...

Ciąg dalszy: 2 Poradnik inwestora dla każdego czyli jak stracić kasę

15 komentarzy:

  1. Raczej od obligacji powinna być arkana obligacji

    OdpowiedzUsuń
  2. Proponuję kontynuować temat na niniejszym blogu i pozostać przy zmianie tytułu. Czasami zdarza mi się wyszukiwać archiwalne treści na blogu (np. związane z jakimś aktualnym tematem). Po stworzeniu nowego bloga, byłoby o jedną stronę do przeszukania więcej. Poza tym archiwalny blog musiałby umrzeć z powodu wykreślania go z listy "to watch" przez kolejnych czytelników z powodu braku nowych wpisów.

    OdpowiedzUsuń
  3. Poprzestać na zmianie tytułu. Ostatnio dużo było o obligacjach, więc będzie to płynne przejście.

    OdpowiedzUsuń
  4. A co z atrakcyjną ofertą z branży pożyczkowej?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta oferta powoli dobiega końca i jest stosunkowo mało czasu na zakup, stąd nie ma o niej informacji w artykule. Inwestora powinien mieć trochę czasu na zapoznanie się z ofertę i podjęciem decyzji.

      Usuń
  5. Również optuje za opcją zmiany tytułu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiem że dobiega końca.Zastanawiam się czy wejsć czy nie?.Mam spory ból głowy.Procent spory firma raczej mało znana.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kto wejdzie teraz pewnie niebawem będzie się cieszyć. Znam już plany firmy na przyszłość i wiem co będzie się dziać niebawem:)

      Usuń
    2. A ja nie byłbym takim optymistą, Wystarczy wpisać nazwę firmy w necie. Jest tylko informcja w KRS. Jeżeli firmy nie ma w necie to nie istnieje. Objerzałem też sobie lokalizaję pod adresem tej firmy. Firma została niedawno wpisana do KRS. Jednym słowem wygląda to blado. Dodatkowo duży procent (wiem musi być duży żeby przyciągnąć inwestorów). Jednek jak dla mnie to proszenie się o kłopoty. Duży procent, nieznana anonimowa firma która nie ma nawet statycznej strony w necie, ba nawet nie ma żadnego o niej wpisu w żadnym katalogu firm. Na co przeznacza pieniądze? nie wiem. Jedno jest pewne, ja nie poleciałem na ten procent.

      Usuń
  7. Ja jednak wciąż jestem sceptyczny co do obligacji korporacyjnych. Moim zdaniem powinni się za nie brać, podobnie jak za giełdę, ludzie z głęboką wiedzą w temacie (oczywiście chwała Polcanowi za przystępne przybliżanie tych spraw). Żeby była równowaga między plusami i minusami polecam ten moim zdaniem ciekawy wpis:
    http://przeglad-finansowy.blogspot.com/2014/04/moje-przemyslenia-inwestycyjne.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Analizowałem wiele finansowych inwestycji i obligacje są bezsprzecznie w czołówce.

      Usuń
  8. Firma ma stronę w internecie , jej adres jest w ofercie. Cos słabo szukałeś. Ja złożyłem zapis jak nie wypali to się sparzę i tyle. Więcej nie kupie i zostaną tylko kiepskie lokaty

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będę się pilnie przyglądał tej spółce. Plany ma ambitne i pewnie nieraz będę jeszcze o tym pisał więcej aniżeli o innych spółkach.

      Usuń
  9. W sumie zdecydowałem się po analizie i wpisach polcana .Po komentarzach u góry mam znowu wątpliwości. Ciekawe czy autor bloga tez będzie należał do grona przyszłych zadowolonych?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spośród obecnych ofert jest to na pewno najbardziej ryzykowna propozycja, ale wynika ona z faktu, że jest to start-up. A taka tematyka będzie tutaj częściej gościć w trzeciej odsłonie PP.

      Ja nie kupuję tych obligacji, po prostu mam już dwie firmy pożyczkowe w portfelu tak jak pisałem i płacą póki co bez problemu.

      Usuń