Niedawno pisałem o inwestowaniu w nieruchomości z firmą Czerwona torebka, która gwarantuje 8% zysk przez okres 15 lat. Jak się okazuje to nie jedyna taka oferta. Zupełnie podobną ofertę ma także firma Dolcan, gdzie także mamy ofertę inwestowania w mieszkania zwaną Condo system.
O ile w przypadku Czerwonej torebki była mowa o pasażach handlowych, tutaj mamy do czynienia z mieszkaniami. Według zapewnień firmy my kupujemy mieszkania a firma troszczy się o to by ono zarabiało na nas i podobnie jak Torebka, firma Dolcan oferuje za to analogicznie 8% i to także na okres 15 lat.
Można zatem mówić o nowej modzie. Jak widzimy na poniższej reklamie zysk jest gwarantowany. Mówiąc bardziej szczegółowo podpisujemy umowę ze spółką gdzie widnieje zapis o możliwości przekazaniu firmie wynajmu naszego mieszkania, dzięki czemu mamy zapewnioną miesięczną opłatę za wynajem wynoszącą 8% wartości zakupionego mieszkania w skali roku.
Kolejna oferta gwarantująca 8% Źródło: condomieszkania |
Zdaniem firmy zarabiamy bez względu na to co się dzieje na rynkach finansowych. Jak wiemy na rynkach finansowych dzieje się wiele, wystarczy afera na Cyprze czy w dowolnym innym kraju i już widzimy spadki. A przecież bankrutów typu Grecja, Hiszpania, Irlandia czy Włochy nie brakuje. Nas ma to nie obchodzić.
Dolcan podobnie tak jak Czerwona torebka jest jakoś święcie przekonany, że jest to nieistotne. A przecież nie tylko na giełdzie dzieje się różnie. W samym budownictwie też mamy kryzys, głośno jest o upadłych spółkach jak Budostal-5 czy DSS a przecież takich firm jest o wiele więcej. Gant oraz Marvipol ostatnio też mają kłopoty.
Dolcan czy Czerwona torebka są jednak pewne swego. Trudno oczekiwać by w reklamie pisały o sobie źle. Ale w świecie finansów nie ma tak, że działalność spółki jest całkowicie niezależna od tego co się dzieje na rynku. Firma aby się rozwijać współpracuje z kontrahentami i jest od nich w dużym stopniu zależna czy jej się to podoba czy nie. A jeśli kontrahent będzie mieć kłopoty, ucierpi też Dolcan.
Niestety nikt nie może być pewny swojej niezachwianej pozycji na rynku choćby w reklamie gwarantowano złote góry. I nie ma tutaj znaczenia, że Dolcan ma podobno już 20 lat. W reklamach jak zwykle wszystko wygląda jak w bajce:
Po podpisaniu umowy, zapewnimy Ci stały zysk za wynajem, niezależnie od tego czy mieszkanie jest wynajęte, czy nie. To my się o to martwimy, nie Ty! Zaciągnąłeś kredyt na to mieszkanie? My go spłacamy, Ty decydujesz jak długo.
Co jednak będzie, jeżeli scenariusz będzie podobny jak opisany w artykule Inwestycja w lokale czyli oni rozwalą my posprzątamy a ty bierz kasę. Prezes spółki Dolcan Sławomir Budzyński jest jednak pewny rentowności inwestycji. Początkowo oferował umowę na 3 lata, potem wydłużył ją do 10 lat, teraz w modzie jest aż 15 lat.
A ceny? Jak to w przypadku mieszkań uzależnione są od metrażu a cena za metr kwadratowy to 7600 zł. Czyli małe mieszkanie o powierzchni 50 metrów kwadratowych będzie nas kosztować 380 tys zł. A to dużo jak na jedną inwestycję i więcej aniżeli minimalna kwota w Czerwonej torebce.
Witam
OdpowiedzUsuńTak sie sklada ze mieszkam w nadmorskiej miejscowosci (dosc znanej ;) i u nas kilka lat temu tez mozna bylo inwestowac w podobny sposob tylko w apartamenty i pozadnych hotelach. O ile dobrze kojarzee byl przez 10lat staly miesieczny dochod ok. 1500zl.
Hotele te funkcjonuja do dzisiaj bezproblemowo, standard wysoki, niemcow przyjezdza pelno takze na dzien dzisiejszy inwestorzy moga spac spokojnie ;)
Ten kondon-system to lipa. Umowa wynajmu nie jest zawierana z Dolcanem tylko z jakąś śmieszną spółeczką, której gigantyczny kapitał zakładowy wynosi 50.000zł
OdpowiedzUsuńPo kupnie mieszkania z Dolcanem będzie się miało tyle do czynienia, że na bloku zobaczycie neon.
też nie wierzę w bajki dolcana. Condo system działa dobrze nad morzem i w górach
OdpowiedzUsuńNastępny AmberGold
OdpowiedzUsuń