Jak (nie) zamknąć konto w Alior

Użyte w tytule artykułu słowo nie w nawiasie ma być rozumiane dosłownie. Tekst będzie o tym jak zamknąć konto oraz tego nie zrobić. Mam tu na myśli złożenie dyspozycji zamknięcia a po pewnym czasie aktywowania, gdyż jest taka możliwość.

W zeszłym miesiącu informowałem o opłatach jakie Alior wprowadza do swojego konta od listopada. Przy czym jak się okazuje z opłat nie zwalniają dowolne papiery ale tylko te które zostały wydane przez Alior o czym pisałem w niedawnym artykule o aliorowskich certyfikatach strukturyzowanych.

Mając na uwadze zbędną opłatę w wysokości aż 8 zł, którą można uniknąć tylko poprzez  robienie przelewów na kwotę 2000 zł zdecydowałem się na zamknięcie tego konta. Wykonanie przelewu jest czynnością banalną ale z drugiej strony samo konto niczym szczególnym nie zachwyca.


1 Jak zamknąć konto
Oczywiście przed zamknięciem konta należy jak zwykle zrobić przelewy z kont oszczędnościowych na ror oraz wypłacić wszystko w kasie. Zamknięcie konta następuje jak zwykle po podpisaniu formularza.

Mimo zamknięcia kont ror oraz oszczędnościowych nie zostają one jednak od razu zamknięte z marszu. Mimo kilkukrotnych prób system odmówił zamknięcia każdego konta. Powodem był fakt, że konta mają kapitalizację miesięczną a więc odsetki dopisywane są ostatniego dnia danego miesiąca.

Stąd też pewnie bierze się miesięczny okres wypowiedzenia. W końcu konta oszczędnościowe są oprocentowane na 4,35% a osobiste na 0,10%. A skoro bank daje to się bierze. Skoro system odmawia wykonania zamknięcia można złożyć taką dyspozycję papierowo. W takim przypadku należy podać numer konta na który powinny zostać przelane środki które zostaną skapitalizowane na koniec miesiąca.

Osoby które definitywnie chcą zerwać współpracę z melonikami mogą już o tym koncie zapomnieć gdyż reszta zrobić się automatycznie. Na koniec warto jednak poprosić o kopie zamknięcia konta dla siebie. Ot na wszelki wypadek.


2 Jak nie zamykać zamkniętego już konta
Może się jednak okazać, że konto jest jednak mimo wszystko potrzebne. W moim przypadku mam w Aliorze konto maklerskie na które emitenci obligacji korporacyjnych przelewają odsetki kuponowe. Niestety zmiana konta maklerskiego nie jest taka prosta jak bankowego.

W październiku już po zamknięciu konta osobistego dostałem  w regulaminowym czasie na rachunek maklerski płatność odsetek kuponowych dwu emitentów obligacji. W takim przypadku wygodnie jest przelać środki z rachunku maklerskiego na rachunek bankowy w Alior banku a potem na zewnątrz do macierzystego banku. 

Wystarczy zmienić typ rachunku aby był dalej bezpłatny

Aby nie likwidować konta można wydać dyspozycję modyfikacji konta innymi słowy zamiany dotychczasowego Konta osobistego, którego prowadzenie obecnie kosztuje 8 zł, na Konto Alior Rachunek bez Opłat. Modyfikacja jest oczywiście bezpłatna tak jak nowe konto. Co ciekawe taka modyfikacja nie zmienia numeru rachunku. Jeśli zatem ktoś ma na przykład zgłoszone to konto w Urzędzie Skarbowym nie musi nic zmieniać.

Mimo wszystko mam wątpliwość czy i tak warto to konto posiadać nawet jeśli jest darmowe. Okazuje się bowiem, że z konta maklerskiego jest możliwość dokonywania przelewów zewnętrznych. W oddziale kosztują one 5 zł, telefonicznie 2 zł ale przelew internetowy jest bezpłatny. 

Standardowo przelewać można tylko na rachunek w Alior można jednak dodać rachunek bankowy do przelewów w dowolnym innym banku. Wystarczy podać numer i zatwierdzić to hasłem które przyjdzie na komórkę. 

Jak widać najważniejsze jest to, że w dalszym ciągu są dwa sposoby na bezpłatną wypłatę odsetek, A więc jeszcze nie jest tragicznie. Warto sobie zadać pytanie i sam to robię - po co trzymać konto, które praktycznie nie przynosi dochodu?