piątek, 7 grudnia 2012

7% na koncie Concerto czyli bankowość osobista w KB


W wakacje rozpocząłem cykl artykułów mający na celu zbadanie jak wygląda u nas bankowość osobista. Cykl rozpoczął artykuł o bankowości osobistej w Polbanku, gdzie podstawowym wymogiem jest posiadanie kapitału na poziomie 75.000 zł a więc stosunkowo niedużo jak na bankowość osobistą.

Cykl został jednak zaniechany z podstawowego względu iż badania wykazały bezlitosną prawdę, osoby o nieco zamożniejszym portfelu nie mają raczej co liczyć na lepsze traktowanie. Bankowość osobista dedykowana dla nich wcale nie jest lepsza od standardowej a już na pewno mniej atrakcyjna od promocyjnych ofert na które przecież zapolować jest nietrudno.

Drugim w kolejce miała być bankowość osobista w Kredyt Banku. Tutaj co prawda mamy wymóg kapitału ustawiony znacznie wyżej niż w Polbanku bo na 200.000 zł, ale nie jest to jedyny warunek by z niej korzystać. Drugim o wiele prostszym jest posiadanie regularnych wpływów na konto osobiste w wysokości zaledwie 7 tys. A to już coś.


Oczywiście słowo zaledwie jest tutaj użyte w znaczeniu przenośnym. Nie mam na myśli dochodów na poziomie 7 tys na miesiąc co jest bardzo wysoką kwotą, ale wymóg przelewania co miesiąc kwoty na 7 tysięcy, co już diametralnie zmienia postać rzeczy. 

Zakładam więc oczywiście warunek drugi, że mamy 7 tys w obrocie i możemy sobie tą kwotą obracać między kontami tak by co miesiąc wpłacać taką sumkę na konto w KB. Na co wówczas możemy liczyć? Jaki wrota to przed nami otwiera? Znany wszystkim z tubalnego głosu Wojciech Mann poleca to konto co widzimy poniżej.

Muza którą warto posłuchać Źródło: kredytbank


Ale wiadomo że Mann oraz Materna to celebryci banku, którzy robią to raczej dla pieniędzy a nie dla faktycznej użyteczności. Tą musimy sami ocenić porównując ofertę z dostępną na rynku u konkurencji.

Krótki rzut oka mówi - tak, warto. Polbank nie oferował nic ciekawego, Kredyt bank natomiast oferuje podrasowane Ekstrakonto o którym pisałem niedawno tutaj. Oba bowiem oferują po 7% ale zwykłe Ekstrakonto ma ograniczenie do 3.000 zł tutaj mamy do 5.000 zł. Niewiele więcej ale zawsze coś, za banalny wymóg.

Dobra oferta Źródło: kredyt bank

Kto posiada zwykłe Ekstrakonto może je po prostu zlikwidować i zamienić na Concerto. Przy czym należy uważać, gdyż brak wpływów w wysokości 7.000 zł skutkuje opłatą za konto w wysokości aż... 70 zł !

Jest więc fajnie jeśli się zrobi jeden przelew i to niższy niż wymagał BPH. Ale niestety na koniec mam złą informację gdyż nad to godne uwagi konto zbliża się złowieszczy cień a nawet dwa

Po pierwsze tak jak pisałem wczoraj od 15 stycznia oprocentowanie spadnie zaledwie do 5% na obu ekstrakontach. A po drugie w przyszłym roku Kredyt Bank ma być przejęty przez BZ WBK a wówczas możemy się spodziewać podobnego cyrku jaki był na początku tego roku w Polbanku. Z wiadomych powodów.

Słowem Carpe Diem inwestorze, bowiem taka idylla trwać długo już nie będzie. Grają fajnie więc warto jeszcze przez ponad miesiąc potańczyć a potem po prostu zamknąć bezużyteczne konto, chociaż kto wie jak będzie rynek wyglądał w przyszłym roku ,skoro stopy procentowe mają spadać, spadać, spadać...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz