Niedawno w artykule Autostradą do zysku zakup obligacji porównałem do kupna samochodu. W końcu za podobną cenę nabywamy prawo do wyższych zysków, ale kosztem ryzyka. W przypadku samochodu nabywamy prawo do swobody kosztem potencjalnych kłopotów.
Czy nabędziemy obligacje czy samochód możemy się liczyć większymi problemami niż opisanymi we wspomnianym wyżej artykule. Jak upadnie firma czy ukradną nam samochód nie będzie podobnie jak z upadkiem SKOKu Wspólnota, gdzie od dziś można się zgłaszać do PKO po kasę, i po prostu zapomnieć o sprawie.
W przypadku obligacji wiemy już jakie branże są ryzykowne i jakie firmy upadają. A jak to wygląda w przypadku samochodów? Jakie pojazdy są najczęstszym łupem złodziei? Niżej przedstawiam pierwszą dziesiątkę najczęściej znikających samochodów.
 |
| Volkswagen Golf VII Źródło: otomoto.pl |
2 Volkswagen Passat - 681
3 Audi A4 - 677
4 Audi A6 - 343
5 Audi A3 - 289
6 Seat Leon - 272
7 Volkswagen Touran - 262
8 Honda Civic - 251
9 Ford Mondeo - 250
10 Toyota Corolla - 247
Podana liczba oznacza tutaj oczywiście ilość skradzionych sztuk w ubiegłym roku. Jak widzimy w przypadku pojazdów największe ryzyko jest w przypadku Volksawagena i Audi, które zdominowały wręcz niechlubny ranking.
W przypadku obligacji bez wątpienia byłaby to branża budowlana. Spółki jak Anti, Budostal-5 czy Fojud o których pisałem na początku zainteresowania obligacjami były prekursorami. Do kolejki dołączają następni jak Gant czy GC Investment.
Ale fakt kradzieży czy upadków spółek to na szczęście rzecz marginalna. W skali całego rynku motoryzacyjnego czy rynku obligacji to tylko mały ułamek całości. Nie oznacza to przecież, że mamy unikać Volkswagenów oraz Audi. To jedynie przestroga, którą można lub nie wziąć pod uwagę przy zakupie samochodu.
Podobnie jest z obligacjami. Ostatnio coraz częściej pojawiają się głosy, że branża budowlana najgorsze ma już za sobą i warto znów zainteresować się spółkami developerskimi. Czy tak jest faktycznie?
Rzecz w tym, że podobnie jak z wyborem marek samochodów, każdy i tak ma swój pogląd na to co chce mieć. Jedni lubią ekstrawagancję, inni bardziej cenią sobie ekonomiczność. I mało kto patrzy na rankingi najczęściej znikających samochodów.
Przy wyborze obligacji zwykle wybieramy modne branże i solidne spółki. Unikamy zaś czarnych branż i spółek, które na chybcika zdobywają kasę. Jest jednak pewna ciekawa branża, której warto poświęcić więcej uwagi i będzie ona tematem nowego cyklu artykułów.
Pytanie: Jak powyższy ranking wyglada procentowo, tzn. w odniesieniu do liczby samochodów danej marki jeżdzących po naszych drogach. No bo jeśli np. mamy zarejestrowanych 500 Fordów mondeo, z czego 250 skradziono, to jest to 50%, a jeśli jest 10.000 Golfów, to dałoby to 9.3%.
OdpowiedzUsuńJeśli zestawienie procentowe będzie wyglądać podobnie, to taka informacja coś faktycznie daje (właśnie rozglądam się za nowym autkiem), ale jak się okaże, że procentowo nie ma różnic, to powyższy ranking będzie mógł mieć tytuł: "Jakie samochody są u nas najpopularniejsze".
W domyśle oczywiście, że ranking bazuje na danych z Polski?
Tak dane są z Polski za rok 2013.
UsuńInstytut Badań Rynku Samochodowego SAMAR podsumował cztery pierwsze miesiące 2014 roku pod względem rejestracji nowych i używanych aut. Polacy wymieniają swój park maszyn. W ciągu czterech miesięcy zarejestrowano blisko 360 tys. samochodów, czyli o 16,3 proc. więcej niż w porównywalnym okresie roku 2013. Nie są to jednak pojazdy nowe. Na taki krok zdecydowało się niespełna 35 proc. dokonujących zakupu. Dla pozostałych wizyta w salonie samochodowym okazałaby się zbyt droga. Co wybierają nasi rodacy? Zestawienie zawiera dwadzieścia najpopularniejszych modeli samochodów, liczbę zarejestrowanych sztuk, wyrażoną w procentach dynamikę rejestracji względem porównywalnego okresu 2013 roku oraz średni rok produkcji aut:
OdpowiedzUsuń1. Volkswagen Golf - 12 914 sztuki,(+8,12 proc.)
2. Volkswagen Passat - 12 911 sztuk, (+11,04 proc.)
3. Opel Astra - 10 349 sztuk, (+10,07 proc.)
4. Audi A4 - 9 786 sztuk, (+7,02 proc.)
5. Ford Focus - 8 976 sztuk, (+8,25 proc.)
6. Skoda Octavia - 8 526 sztuk, (+37,87 proc.)
7. Opel Corsa - 7 127 sztuk, (+24,66 proc.)
8. BMW serii 3 - 6 630 sztuk, (+20,48 proc.)
9. Renault Scenic - 6 299 sztuk, (-3,33 proc.)
10. Volkswagen Polo - 6 017 sztuk, (+4,72 proc.)
11. Skoda Fabia - 6 007 sztuk, (+2,49 proc.), RP 2010,
12. Ford Mondeo - 5 328 sztuk, (+7,61 proc.), RP 2006,
13. Toyota Yaris - 5 109 sztuk, (+3,50 proc.), RP 2009,
14. Renault Megane - 5 090 sztuk, (+9,58 proc.), RP 2007,
15. Audi A3 - 4 919 sztuk, (+14,58 proc.), RP 2003,
16. Audi A6 - 4 702 sztuki, (+26,43 proc.), RP 2005,
17. Opel Zafira - 4 635 sztuk, (+18,66 proc.), RP 2005,
18. Renault Clio - 4 582 sztuki, (+4,09 proc.), RP 2008,
19. Ford Fiesta - 4 474 sztuk, (+1,29 proc.), RP 2009,
20. Toyota Auris - 4 348 sztuk, (+60,68 proc.), RP 2013.
http://moto.wp.pl/gid,16621098,title,Najpopularniejsze-samochody-2014-roku,galeriazdjecie.html
A więc mogę spać spokojnie z moim Oplem Astrą :) rejestruje się ich dużo ale dużej kradzieży nie odnotowują - mam nadzieję, że nie będę wyjątkiem :)!
OdpowiedzUsuńW każdym razie - blokada niedźwiedzia założona! :)