piątek, 12 października 2012

Kolejne plus 10% czyli łowca dziurawych butów


O lokatach progresywnych chyba pisać już nie trzeba bo każdy chyba już wie, że to ściema w najczystszej postaci. Tutaj 9% pisze jak byk a ma się nijak do prawdziwej dziewiątki jest to tylko premia za cierpliwość a zysk to niestety średnia za cały okres, który praktycznie zawsze jest poniżej 6% przykład takiej oferty był tutaj.

Lokaty progresywne są znane od dawna i tutaj zdecydowana większość ludzi kuma o co chodzi i czuje smród na odległość. Najnowsze tricki bankowe są bardziej wyrafinowane i pisałem o nich wczoraj. Lokata plus 10% robi wrażenie tylko do czasu pierwszego zetknięcia się ze szczegółami. Idea wcale nie była pierwsza takich ofert jest więcej. Dziś weźmiemy na warsztat kolejny dziwoląg i wywleczemy bebechy na wierzch.

Prym w ściemnianiu wiedzie Toyota. Bank w którym sympatyczny kot w końcu zdechł w październiku. Kotek mruczał na początku miło o 7,00% a bajkę o zdychającym kocie opowiadałem szczegółowo na Finansach. Dziś kot drapie tylko 5,75% co czyni go martwym kotem.

Ale to nie kot ma być dziś bohaterem. Bohaterem ma być to co wczoraj - ściemnianie ludzi magicznym oprocentowaniem bo 10% brzmi dumnie a u Toyoty owe 10% podszyte jest hasłem Zostań łowcą okazji co symbolizuje wędka widoczna na poniższej reklamie.

Na haczyku zobaczycie niestety tylko dziurawy but


Złówmy zatem to co kryje się w odmętach Toyot i sprawdźmy czasem czy nie jest to zwykły dziurawy but zamiast wieloryba.

A więc w skrócie co trzeba zrobić by łowić tą wędką te pseudo okazje? Jak widać na obrazku gdzie widnieją trzy wędki trzeba spełnić trzy warunki:
  • posiadać lub oczywiście założyć kolejne n-te konto osobiste, oszczędnościowe, enter, hybrydowe lub click
  • zasilać to konto regularnie kwotą minimum 2500 zł
  • posiadać lub założyć lokatę kapitalną na minimum 12 miesięcy

Nie za duże to wymagania? Zobaczmy konto można mieć o ile jest bezpłatne. Zamiast regularnych wpłat 2500 zł można mieć średnie saldo w wysokości 2500 zł ale w tym przypadku trzeba dodatkowo dokonać jednej płatności za prąd telefon itp. Niby banał ale trzymanie 2500 zł na koncie to jednak realna strata. Nie ma się co oszukiwać.

Trzeci warunek dotyczący lokaty jest tragiczny. Bo lokata jest oprocentowana na zaledwie 5,80% co czyni ofertę nieopłacalną, gdyż takich lokat nawet nie bierzemy tutaj pod uwagę. A co z owym 10%?

No właśnie tutaj jest pies pogrzebany i ów dziurawy but. Idea dodaje 10% do lokaty co może nie jest rewelacyjne ale w miarę konkretne i godne uwagi. Toyota robi jeszcze większy podstęp. 10% dodawane jest do... wartości odsetek brutto naliczonych z posiadanej w okresie trwania Promocji jednej aktywnej lokaty kapitalnej.

Aż trudno uwierzyć ile kryje się pułapek w kilku słowach! Przeczytajmy to raz jeszcze:
1. 10% od odsetek 
czyli nie ochłapy jak wczoraj ale ochłapy w których ktoś już grasował i wyjadł co większe kawałki

2. w okresie trwania Promocji
czyli tylko do końca roku bowiem 31 grudnia owa promocja się kończy

3. od jednej aktywnej lokaty
jeżeli masz dwie lub więcej to zostaną one zignorowane

4. kapitalnej
nie dość że tylko odsetki, nie dość że tylko za bardzo krótki okres, nie dość że tylko jedna lokata to na dodatek licho oprocentowana.


10% ale od lichej lokaty Źródło: toyota


Tu już należą się gratulacje Toyocie za pomysłowość. Spotykałem się z wieloma trickami ale takiego zagęszczenia sztuczek dawno nie widziałem. Reklama ładnie głosi dodatkowe 10% - no dobra ale tutaj ważne jest pytanie 10% od czego?

Promocja tak jak większość ostatnich trwa do 31 grudnia

1 komentarz:

  1. Mieli te dodatkowe 10% jeszcze przed Ideą. Widząc ofertę Idei z tymi dodatkowymi 10% sądziłem nawet że podpatrzyli to nieco w Toyocie i lekko "zmodernizowali" :)
    Pisaliśmy już nieco o tym przy okazji tematu "Ranking Kont Oszczędnościowych X.2012."
    i ich lokaty na 13 dni a dokładnie Plan Depozytowy na 13 dni który normalnie jest na 5.75% a z tymi dodatkowymi 10% na 6.30%.

    Jeszcze lepiej wygląda ich konto oszczędnościowe którego oprocentowanie zależne jest od kwoty zdeponowanych środków.

    Kwota Oprocentowanie roczne
    poniżej 2 000 zł 3,85%
    od 2 000 do 4 999,99 zł 4,75%
    od 5 000 do 9 999,99 zł 4,80%
    od 10 000 do 19 999,99 zł 4,85%
    od 20 000 zł wzwyż 4,90%

    Tutaj dopiero wykazali się pomysłowością naliczając odsetki oddzielnie według oprocentowania dla kwot w danym przedziale.
    I tak np mając na koncie 5100zł nie mieliśmy wcale ich na 4.80% a jedynie 100zł było na takim oprocentowaniu. Reszta czyli 3000zł było wówczas na 4.75% a pozostałe jeszcze 2000zł na 3.85%.
    Analogicznie np dla 11000zł. Tylko 1000zł pracowało na 4.85% a pozostała kwota na procentach podanych dla ich przedziału.

    Dawniej jako jedni z pierwszych wprowadzili wtedy darmowe konto bez opłat za przelewy i prowadzenie, bezpłatne wypłaty we wszystkich bankomatach (do 4 miesięcznie) oraz oprocentowany ROR (na dzień dzisiejszy 2.75%). Przez lata ich karta miała do tego cashback na poziomie 1-4% (aktualnie oferta zlikwidowana).
    Był to kiedyś - 5-7 lat temu gdy wchodzili na rynek - świetny o ile nie najlepszy bank i alternatywa wówczas dla mBanku.
    Aktualnie zaczynają zostawać już z tyłu adekwatnie zresztą do mBanku chociaż tak samo jak oni mają jeszcze parę produktów wartych uwagi.
    Jeśli chodzi o Toyotę to np ROR młodzieżowy na 5.25% z darmowymi przelewami i wypłatami z bankomatu czy wręcz ekspresowe przelewy i operacje z którymi nie może się równać żadne inne konto które posiadam. Na plus zaliczam im jeszcze kontakt oraz obsługę i to tak telefoniczną jak i online z poziomu konta.
    Zaskoczyli mnie też słodkim prezentem który dostałem w zeszłym roku na Święta :)

    Nie robiąc jednak nadal głębszych zmian zostaną z tym do czego zostali chyba stworzeni i akurat są najlepsi czyli finansowania, kredytowania czy wręcz oszczędzania z premiami, ale na konkretny cel - w ich wypadku na zakup nowego samochodu marki Toyota.

    OdpowiedzUsuń