wtorek, 29 stycznia 2013

Lokata bumerang jeszcze atrakcyjniejsza


Oferty bankowe zmieniają się jak w kalejdoskopie. I to nie tylko oferta za ofertą ale przede wszystkim jedna konkretna oferta podlega przeobrażeniom, dobrze że na plus. Dobry tego przykład widzieliśmy wczoraj w przypadku mBanku, który dla pierwszych 1000 osób jednak uruchomił specjalną stronę promocyjną.

Druga dobra zmiana dotyczy Lokaty bumerang, która pojawiła się w sobotę. Ponieważ oferta jest bardzo dobra napisałem o niej od razu artykuł podając zgodnie z regulaminem, że jest ważna do końca lutego. Niestety po południu owego regulaminu nie można była otworzyć jak się okazało wprowadzano do niego poprawki. Na szczęście na plus.

Zmieniono bowiem czas trwania promocji. Na dzień dzisiejszy oferta jest ważna do odwołania co czyni lokatę jeszcze atrakcyjniejszą. Aby ją założyć musimy posiadać konto, które zakłada się ze strony Getin lub Open w zależności od tego w którym banku chcemy założyć lokatę. A tutaj spotka nas niespodzianka.


W drugim kroku składania wniosku pojawia się pole karta Master Card doczepiona do konta. Oczywiście nie chcemy żadnej karty, która jest tylko obciążeniem. Niestety nie da się nijak owej karty wykasować. Lepiej zatem tą drogą nie podążać wpakujemy się bowiem na niepotrzebną kartę a tą jak wiadomo musimy robić zakupy na 400 zł miesięcznie co jest dużym obciążeniem 

Teraz jeszcze lepiej Źródło: getinonline


Wystarczy jednak zadzwonić do któregoś banku i zażądać by kartę odznaczono. W rozmowie konsultant gorąco zachęca do karty powinniśmy jednak być nieugięci jest to bowiem zupełnie niepotrzebny balast. Oczywiście możemy od razu kategorycznie zażądać: albo bez karty albo nie zakładamy konta. Każdy konsultant tak przyparty do ściany założy konto bez karty.

W przypadku Open online konsultantka posunęła się nawet dalej namawiając na lokatę bumerang na 6,60% właśnie dzięki temu że klient zgodzi się na kartę. Wówczas otwierane jest konto osobiste z plusem zamiast zwykłego konta. Niestety nie jest to opłacalne bowiem owe 0,10 p.p. to premia za kartę.

Trzeba tu podkreślić, że karta nie posiada żadnego cashbacku. Nie rekompensuje tego nawet dodawanie 0,10% p.p. do wszystkich lokat bowiem obecne lokaty u bliźniaków są marnie oprocentowane tak są to bowiem bliźniacze twory.

Według konsultantki wstępnie zakłada się, że lokata bumerang ma być w ofercie 3 może nawet 4 miesiące a więc oferta jest wyraźnie ciekawsza od wersji debiutanckiej. Ciekaw jestem na ile jest to zasługa czytelników, którzy narzekali iż lokata jest nieco za krótka by była ciekawa. Wkrótce po pierwszych takich komentarzach jak widać ofertę wydłużono.

Lokaty jeszcze nie można założyć. Trzeba czekać na kuriera i oczywiście przygotować kopię dowodu osobistego jak zwykle przy zakładaniu konta. Dopiero po założeniu konta i przelaniu na nie środków możemy zacząć dzienną zabawę z bumerangiem.

W zapytaniach czytelnicy pytają jak ją zakładać. Sprawa jest identyczna jak w przypadku Ping Ponga w Idei - lokatę można zakładać w godzinach 6.00 rano do 21.00. Do godziny 9.00 dostaniemy zwrot owej lokaty wraz z odsetkami na konto. I tak dzień po dniu.

4 komentarze:

  1. Sam nie wiem co myśleć o tym, czy nazywać to okazją ale chyba nie. ja zawiodłem się na mbanku, ale to moje osobiste odczucia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Lokata bumerang jest chyba okazją dla mających dużo wolnego czasu. Maks kwota 10 tys. PLN - oprocentowanie 6,5% (dla porównania Meritum 5,0% obecnie) czyli zyskujemy 1,5% albo 150 PLN rocznie za codzienne logowanie i klikanie które zajmie kilka minut + konieczność pamiętania o tym. Jak dla mnie kwota poniżej 0,5 PLN (dzienny zysk) nie jest warta tego zachodu. Nie mówiąc o konieczności straty czasu na założenie konta... W sumie nędza...

    OdpowiedzUsuń
  3. Też nie bardzo mi się podoba ta lokata. Za duzo zachodu, za małe zyski. Dlatego preferuje większe kwoty i dłuższe lokaty. Jeśli da się uzyskać 6% w skali roku to jest naprawdę nieźle. Przy bardzo dużych kwotach najkorzystniej wypada Noble bank.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak dla mnie 3 lata to trochę za długi okres. Zwykle wybieram lokaty niżej oprocentowane ale na krótszy okres czasu (wówczas jest większa szansa że środki na lokacie doczekają do końca). Ale jak widać preferencje są różne i im bardziej różnorodna oferta banku, tym dla niego lepiej.

    OdpowiedzUsuń