poniedziałek, 20 lutego 2017

Instytut Biznesu Ossolińskiego czyli łowy na naiwnych


Coraz częściej na blogu pojawiają się komentarze zachęcające do powrotu na giełdę. Mamy hossę, mówią anonimowi w komentarzach. Sytuację próbują też wykorzystać osoby które rozsyłają zaproszenia do zarobków rzędu 300 zł, 500 zł czy 729 zł dziennie


O tym że trwająca już od pewnego czasu hossa raczej nie jest dobrym momentem na wejście na giełdę to materiał na osobny artykuł. Dziś chciałbym się skupić nad serią mailingu jaki ostatnio dostaję regularnie praktycznie codziennie na pocztę onet, a wygląda on każdorazowo tak samo.
 
Mail niczym nawiedzający duch


Zapewne znajdą się osoby, których zaintryguje ten mail i będą chciały z tego skorzystać. Jednak już pobieżna analiza treści maila powinna każdemu zapalić czerwoną lampkę: 
otrzyma Pan opiekę doświadczonego mentora inwestycyjnego, dzięki któremu zwiększy Pan swoje dzienne zarobki.

Powyższe zdanie jest mocno przesadzone. Jak wygląda opieka mentora mogliśmy się już przekonać przy okazji omawiania platformy xbulls w artykule Załóż konto bez względu na to co to jest. Mówią o tym liczne komentarze jak chociażby ten:

Odradzam współpracę z Xbulls. Opiekunowie poświęcają mało czasu. Brak szkoleń. Ich rekomendacje to loteria jakich mało. Opiekunowie odchodzą z dnia na dzień nawet Cię nie informując. Dopiero dowiadujesz się od osoby która do Ciebie dzwoni i mówi że jest nowym opiekunem. Słaby kontakt. Dla opiekunów liczą się tylko wpłaty - zero zaangażowania z ich trony.

Owe dziś z maila trwa codziennie

W przypadku xbulls jakiś natręt dzwoniący do potencjalnego klienta nakłaniał do założenia konta, które przyniesie krociowe zyski. Tutaj też mamy ponaglenie, by zapisać się jak najszybciej, bowiem zapisy trwają do dziś.

Maile o 'nowej metodzie zarabiania' przychodzą codziennie

No tak, ale dziś jest właściwie codziennie, więc taki mail spotkałem kolejnego dnia, a także następnego. Być może nadawca wyszedł z założenia, że mail wylądował w spamie, albo nie zdążyłem go odebrać, więc należy ponowić łowy. Wniosek z tego prosty, że zapisy wcale nie trwają do dziś, bo każdy dzień jest dobry by złowić nowego naiwnego.

Nadawcą jest firma Benefit Limited o poniższym adresie:
BENEFIT PTE. LTD.
80 Robinson Road #02-00
Singapore (068898)
Registration No. 201612601N

Adres firmy wskazujący na azjatycki Singapur powinien zapalić kolejną lampkę w głowie by nie klikać po rzekomo nowy sposób zarabiania wysokich zarobków jak zachęca tytuł maila. Czym tak naprawdę jest ów rzekomo bezpieczny sposób na wysokie zarobki? 


Jak się okazuje ten sposób to... opcje binarne. No ba. Opcje binarne wcale do bezpiecznych sposobów na zarobek nie należą. To jeden z instrumentów pochodnych znanych jako opcja, polegająca na spekulowaniu czy cena jakiegoś aktywa spadnie/wzrośnie w określonym czasie. Więc więcej tu gry aniżeli jakiegokolwiek inwestowania.

Niestety mail skupia się nie na tym jakie jest tutaj ryzyko, lecz na tym co w teorii można zyskać. Najgorsze jest w tym wszystkim to, że popularny portal onet przyjmuje zgłoszenia do realizacji takiego mailingu. W efekcie adresatami tego maila są ludzie, którzy z dość dużym prawdopodobieństwem spotkają się z takim mailem.

Mailing tego typu nie jest nawet rozpoznawany jako spam. W efekcie potencjalni odbiorcy mogą się przekonać o tym co to jest, gdy powtórzy się historia z xbullem, czyli gdy już będzie za późno. Lepiej wyrzucać takie maile od razu do kosza i nie dać się nabrać na obietnice dziennego zysku 729 zł dziennie bez wychodzenia z domu.

Niestety nie istnieje sposób na szybki zarobek bez ponoszenia ryzyka. Ryzyko zwykle zawsze jest proporcjonalne do obiecanego zysku. Piramidy finansowe ewoluują cały czas przenosząc się najczęściej na nowe, bo stosunkowo mało znane jeszcze w szerszym gronie sposoby na szybki zarobek. Forex w ostatnim czasie stał się już znany, więc przyszła pora na mniej znane opcje binarne...

1 komentarz:

  1. Na GPW nie ma co isc z "lwia" czescia swojego kapitalu, tym bardziej trzymac sie z daleka, jak jest okres duzych wzrostow.
    Sam mam IKE w postaci rachunku papierow z GPW, ale to nie jest moj glowny sposob na oszczedzanie. Zysk z tego IKE jest wiekszy niz IKE bankowe, ale nie zawsze tez kupimy spolki, ktore drozeja. Nie mniej jednak mieszajac akcje i obligacje korp., takie IKE jest w stanie dac nam 5-10% rocznie (bez podatku to ma wlasnie sens). Bezpieczne formy to dalej lokaty, nie tylko PLN ale w innych walutach rowniez . Na walutach czasami tracimy, ale to nie forex i nie musimy sprzedawac fizycznej waluty, gdy jej kurs gwaltownie spadnie.

    OdpowiedzUsuń