Nie ukrywam, że posunięcia firm Pesso oraz TK Invest są dla mnie zaskakujące. Spółka pożyczkowa, która komunikuje się bez zarzutu, tłumaczy to trudną sytuacją rynkową, co odbiło się rykoszetem na niej. A że rynek kuleje i szykuje się bardzo ciężki rok widać bardzo wyraźnie.
Zresztą ponurość roku potwierdzają liczne portale finansowe. Głośnym echem odbiła się przede wszystkim wypowiedź Wiceministra Finansów Konrada Raczkowskiego, którego zdaniem w 2016 roku upadnie kilka małych banków. Ot po prostu.
Wypowiedź powszechnie skrytykowano nazywając ją brakiem odpowiedzialności za słowa, czy nawet stwierdzeniem "Gdybym był premierem, to bym tego wiceministra zwolnił w 5 sekund". I co ciekawe, jak się dowiedzieliśmy we wtorek, Minister Finansów zwrócił się do premier o jego odwołanie.
 |
| To będzie trudny rok Źródło: polskieradio.pl |
Na efekt nie trzeba było długo czekać. Już następnego dnia premier faktycznie odwołała wiceministra. Jak widać wygląda na to, że opinia publiczna nie może wiedzieć o czymś z wyprzedzeniem. 2016 pokaże, czy zapowiedź Raczkowskiego się spełni.
 |
| Pełen zaskakujących wydarzeń Źródło: telewizjarepublika.pl |
Nic dziwnego. W dzisiejszym świecie informacja jest w cenie. Jak pewne słowa wypowie jakaś wpływowa osoba na wysokim stanowisku, zaś będzie to dotyczyć przewidywań na przyszłość, najczęściej momentalnie reaguje na to giełda. Na domiar złego ludzie zwykle wpadają w panikę.
Od razu pojawił się komentarz na FpG z pytaniem jakie to banki są zagrożone upadkiem. Jeżeli mamy tam tyko depozyty poniżej BFG, pytanie pozostaje tylko ciekawostką, bowiem kasę i tak dostaniemy nawet jeśli upadną.
Sprawa się komplikuje, gdy posiadamy w banku inne aktywa. Doskonałym przykładem są tu chociażby obligacje Getin. Jak doskonale wiadomo są to obligacje podporządkowane, więc gwarancji zwrotu w przypadku upadku praktycznie nie mamy. Pozostanie dochodzenie swoich praw w procesie sądowym.
Można oczywiście się pocieszać, tłumacząc sobie, że Wiceminister wymienił małe banki. A skoro małe, to szósty co do wielkości u nas Getin raczej odpada. Prędzej może tutaj chodzić o BOŚ, który ma duże kłopoty i ostatnio zakomunikował, że pragnie pozyskać minimum 400 milionów z emisji akcji.
Za 2015 rok BOŚ wykazał stratę w wysokości 12,6 mln. Nic dziwnego, że agencja Fitch obniżyła długoterminowy rating z BB do B+, tłumacząc to słabą jakością aktywów oraz nowym podatkiem bankowym. My możemy tutaj dopisać wyższą składkę do BFG, który coraz częściej pustoszy swój skarbiec.
 |
| BOŚ i Getin mają kłopoty |
Jednocześnie obniżono rating dla Getin z BB do BB-. Getin zresztą obserwuję już od dłuższego czasu, mam tu bowiem swoje najpóźniej zapadalne obligacje. Bank wiadomy swojego balansowania na krawędzi dwoi się i troi kombinując jak by tu zaoszczędzić.
Jak pamiętamy zlikwidowano już Getin Online oraz Open Online, które miały lepsze lokaty. Zlikwidowano też Getin Point. Zwolnionych ma być tutaj około 15% osób, a więc do 720 osób. Sprzedaje się tutaj także 50,72% udziałów Getin Leasing, by zwiększyć wskaźniki kapitałowe wymagane przez KNF.
Raczkowski może nie miał na myśli Getin, ale pytanie o przyszłość tego banku zadajemy sobie już od dawna, bowiem w ubiegłym roku dość często pisałem o bardzo poważnych problemach Czarneckiego. Wystarczy zajrzeć do artykułu Lipcowy bankogeddon czy też Topniejący majątek Getin.
Czy zatem Getin może upaść? W końcu Getin nie tylko traci na podatku bankowym czy wyższej składce na BFG. Ten bank ma problem głównie z angażowaniem się w kredyty frankowe na czym może stracić nawet 3,5 mld zł. Więcej o tym w artykule Mix zagrożeń dla Getin.
 |
| Oby to była prawda Źródło: bankier.pl |
W Getinie wrze, nie tylko likwiduje się klony, getin pointy, zwalnia ludzi. Rozważana jest sprzedaż LC Corp, Get Back czy spółki Carcade. W specjalnym oświadczeniu prezentowanym wyżej uspokaja, że wszystko jest pod kontrolą, zaś współczynniki wymagane przez KNF zostaną osiągnięte.
I lepiej żeby były. Upadek SK banku wstrząsnął rynkiem, który musiał składać się do BFG na spłatę dla deponentów. A przecież to było tylko 2 mld zł. Getin swoje aktywa szacuje na 71 mld. więc trudno byłoby sobie wyobrazić co by się stało, gdyby KNF wydało kolejną decyzję jakich ostatnio usłyszeliśmy już aż nadto.
Ciąg dalszy: "Upadnie kilka banków" czyli zapowiedź testu bankowości
Czy biuro maklerskie Noble Securities należy do Getina? Czy w razie upadku tego banku również upadnie biuro?
OdpowiedzUsuńCzyżby Pesso miało problemy z terminową ściągalnością wierzytelności od dłużników?
OdpowiedzUsuńJest nadzieja, że program 500+ na podstawie którego wypłaty ruszą od kwietnia, poprawi sytuację finansową tych osób (zwykle zadłużający się to nie osoby samotne ale rodziny z dziećmi, zwłaszcza z wieloma) co przełoży się na lepszą ściągalność kredytów i pożyczek. Ja w przypadku tej firmy dałbym zgodę na wydłużenie terminu spłaty obligacji (miałem kiedyś obligacje tej firmy, płatności kuponów były terminowe jak w zegarku, wykup obligacji nastąpił bez najmniejszych problemów) bo bezwzględne żądanie wykupu przez obligatariuszy swoich obligacji może każdą uczciwą firmę położyć na łopatki, nawet tą z najlepszymi chęciami spełnienia swoich zobowiązań, której to firmie z nie z własnej winy brakuje w danej chwili gotówki. Tak negatywny skutek przejściowych problemów z całą pewnością nie jest korzystny dla żadnej ze stron.
Mamy do czynienia ze sporym spadkiem zaufania do stabilności banków (bo zaufanie do oferty banków większość z nas straciła już dawno).
OdpowiedzUsuńJednak żadna rzecz nie bierze się znikąd. Od kilku tygodni mamy festiwal straszenia ludzi w mediach przez ZBP i ich ekonomistów jak to system bankowy padnie po uporządkowaniu kwestii tzw. "frankowiczów" (tak jakby oni dźwigali na swoich barkach cały system), a potem leją krokodyle łzy nad tym jak to plotka o kłopotach napędziła sporo kłopotów pewnemu bankowi w paski mocno umoczonemu w tej kwestii.
Getin Bank - przeprowadzał niedawno kolejną emisje obligacji - chętnych nie brakowało - to jak to się ma do bankructwa -?
OdpowiedzUsuńA już zakończona ta emisja i z jakim wynikiem? Bo dobrzy przewidywalni emitenci sprzedają całą emisję w 1 dzień (Best, Ghelamco).
UsuńCo jest na rzeczy? Te gierki polityczne zaczynają być męczące, stronnicze i wpływają fatalnie na odbiór społeczny instytucji, którym ufa się, którym powierza się dorobek swojego życia lokując go na koncie oprocentowanym w jakiejś skali. Sianie paniki w Przypadku Getin Banku chyba jest grubo przesadzone.
OdpowiedzUsuń