czwartek, 7 marca 2013

Raiffeisen czy Polbank czyli dlaczego gdzie ma znaczenie


Czas na ostatnią wieczerzę, na ostatni dobry posiłek, ostatnie pikantne a przede wszystkim darmowe dania po których wkrótce nie zostanie ani śladu. Kto nie skorzystał jeszcze ma okazję po której wkrótce pozostanie jedynie wpis na blogu.

Mowa o ofertach małego Polbanku i dużego Raiffeisen. Wiadomo, że mały musi zaoferować coś lepszego by być zauważonym, duży nie musi robić nic bo i tak go widać. Dlatego oferta Polbanku była kiedyś wyborna i wyróżniająca się na rynku. W końcu Polbank musiał jakoś dodawać więcej niż inne polskie banki bo miało gwarancję greckiego funduszu, Raiffeisen nie musiał sie wysilać na dobrą ofertę.

Jak wiadomo dawne Raiffeisen oraz Polbank to dziś jeden bank o nazwie Raiffeisen Polbank. Fuzja zapowiadana od dawna już doszła do skutku ale produkty jeszcze są osobne i są w trakcie ujednolicania. Warto więc zjeść to co darmowe póki jeszcze jest na talerzu.


O czym mowa? Niejednokrotnie pisałem o karcie kredytowej Polbanku i za każdym razem wasze komentarze były nieco odmienne od moich informacji. Postanowiłem zatem zbadać sprawę i dowiedzieć się skąd biorą się różnice między moimi artykułami a wpisami czytelników.

Okazuje się, że w chwili obecnej jest mały bałagan w połączonym banku.Jeżeli pójdziecie do Raiffeisen tam będzie marna oferta byłego Raiffeisen. Jeżeli udacie się do byłego oddziału Polbanku, który kolory niebiesko czerwone już zmienił na żółto czarne dostaniecie jeszcze to co było w Polbanku.

Jeżeli zajrzymy na stronę dawnego Polbanku zobaczymy takie informacje:


W dawnym Polbank dziś jeszcze opłata 0 zł Źródło: raiffeisenpolbank


Zapytałem czy to prawda, że dziś złota karta kredytowa faktycznie kosztuje 150 zł jak podaje strona internetowa. Odpowiedz była jednoznaczna: jeżeli założę w dawnym oddziale Raiffeisen to owszem karta kosztuje 150 zł ale jeżeli założę tutaj czyli w dawnym oddziale Polbanku to na dzień dzisiejszy karta jest darmowa. Strona internetowa podaje informacje które będą w przyszłości.

A to ciekawe. Co zatem z ubezpieczeniem to bowiem był punkt, który także często był rozbieżny pomiędzy tym co ja pisałem a tym co podawali czytelnicy. Tutaj okazuje się na opak. Nieważne czy kartę wydaje Polbank czy Raiffeisen obie dają cashback w wysokości 1%. W Raiffeisen można zrezygnować z ubezpieczenia karty ale w Polbanku jest ono obowiązkowe i wynosi 0,1% transakcji więc karta kredytowa w sumie daje 0,9% zwrotu.

A więc już wszystko jasne i typowe dla ofert różnych banków. Co jest dobre w jednym jest nieciekawe w drugim a reguła jest prosta mniejszy oferuje lepszą ofertę. Polbank daje odrobinę mniejszy cashback ale za to jest darmowy. Raiffeisen oferuje odrobinę większy cashback ale słono kosztuje. Wydaje się zatem, że lepiej skorzystać z ciągle aktualnej oferty Polbanku. 

Co więcej Polbank ma bardzo dobrą ofertę przedłużenia darmowego korzystania z karty na rok kolejny. Skorzystałem tego w roku ubiegłym i jak się dowiedziałem ciągle ta opcja jest aktualna. Jest możliwość negocjacji w wyniku której Polbank daje darmowy kolejny rok użytkowania karty.

Jak widać gdzie korzystamy z oferty jednego banku ma znaczenie mimo, iż to wizualnie ten sam bank. Dla mnie to małe zaskoczenie ale warto wiedzieć i porównać dokładniej ofertę niby jednego a jednak nie do końca ujednoliconego banku po fuzji.

1 komentarz:

  1. Nie za bardzo rozumiem o co chodzi.....
    Na stronie RaiffaisenPolbanku są przecież oferty wszystkich kart - i starego Raiffeisena i starego Polbanku - stąd zdublowane srebrne i zlote Visy (o nieco innych nazwach):
    http://raiffeisenpolbank.com/klienci-indywidualni/karty

    OdpowiedzUsuń