Lokata na... 8% bez dodatkowych produktów w Banku Spółdzielczym

Ki diabeł? Tuż przed zaśnięciem publikuję jeszcze ostatnie komentarze czytelników. I oto jednym z takich komentarzy był lakoniczny wpis: lokata na 8% do którego Anonimowy dołączył link. Publikuję go i zasypiam.

Rano budzę się z uczuciem, że miałem zabawny sen o lokacie na 8%. Przecież nikt nie zaoferuje 8% w czasie, gdy z żalem żegnamy 4% w Raiffeisen i z przeświadczeniem, że długo tej czwórki nie będzie i to nawet w najbardziej desperackim SKOKu z wizją zarządcy na karku.

Mimo to sprawdzam link i... jest. W realu, na tym blogu. I lokata na 8% faktycznie jest w ofercie i to bez funduszy czy innych zaklinaczy ujemnych zysków. W ofercie banku z BFG rzecz jasna, którego jeszcze nigdy nie omawiałem na blogu.

Gniezno, kolebka państwa. Bank Spółdzielczy założony jeszcze w 1871 stosuje dziś trick znany z banków komercyjnych. Oferuje lokatę wabik na 8% dla nowych klientów, którzy zdecydują się założyć tutaj jednocześnie ror. 

Co ciekawe, wymagania nie są wcale jakoś tak restrykcyjne jak w przypadku melonika. Nie trzeba być nowym klientem nigdy nie notowanym w annałach banku. Wystarczy, że nasza odsiadka wynosi 12 miesięcy i już mamy prawo do powrotu.

Minus jest taki, że poza kontem osobistym wymagany jest wpływ od pracodawcy albo emerytura czy renta. Nie będzie to jednak aż tak trudne, biorąc pod uwagę fakt, że dziś nie ma zdecydowanego faworyta premiującego wypłaty. Oferty Eurobanku i Paribasu jakoś nie przekonują większości czytelników.

Od nowego roku 4% za przelew od pracodawcy daje już tylko Paribas

Na co mogą liczyć osoby, które zdecydują się na przelewanie wynagrodzenia od pracodawcy do banku spółdzielczego w Gnieźnie? Na tytułowe 8% na okres typowy dla wabików czyli dwa miesiące z limitem 10.000 zł.

MIX dotyczy tutaj ror, a nie funduszu:)

Oczywiście to jednorazowy prezent, bowiem lokata się co prawda odnowi, tak jak to banki lubią robić z Idea na czele. Rzut oka na tabelę oprocentowania standardowych lokat zdradza, że odnowienie będzie na poziomie 0,90%. Dziewięć razy lepiej od Idea bank, ale i tak kiepsko. 

To oczywiście raczej ciekawostka niż superoferta. W końcu banki spółdzielcze mają niestety tylko lokalny zasięg, ale być może taka informacja się komuś z Was przyda. Inna sprawa, że jest tutaj eBanking, więc możliwe, że można ją założyć przez internet.

Stawka nowego wabika miażdży jakąkolwiek konkurencję w zakresie jednorazówek i oczywiście debiutuje od jutra w rankingu lokat pierwszoligowych. Szkoda, że jest w lokalnym banku, bowiem po darmowy roczny limit w koncie Eurobanku nie jest wymagana ciągłość przelewów od pracodawcy.

Kto wie może w przyszłym roku podobna lokata pojawi się w naszym banku spółdzielczym. Jak pojawiła się w jednym, to czemu nie miałaby się ukazać w drugim? Jednorazówka dla nielicznych, ale przypominająca stare dobre czasy...