piątek, 27 lutego 2015

Czarny czwartek eKancelarii


Wczoraj gruchnęło wiadomością, że eKancelaria nie wykupiła emisji L, oraz nie wypłaciła odsetek za ostatni, ósmy okres odsetkowy. Czarno zaczyna się zatem rok dla spółki, która na ten rok ma aż sześć serii do wykupu.

O problemach spółki mówiło się już od ubiegłego roku, gdy spółka została zawieszona przez zarząd giełdy za brak publikacji raportu. Nerwówka była niemała, a jednak do końca roku spółka wybrnęła obronną ręką z opresji.

W środowisku inwestorskim mowa była o trzech newralgicznych wykupach: w październiku, grudniu i lutym. O tym, że spółka robi wszystko by nie doprowadzić do braku wykupu widział każdy kto miał tutaj obligacje.


Czarny dzień i fatalny komunikat eKancelarii

Dwie pierwsze serie zakończyły się powodzeniem. O wykupie posiadanych przeze mnie grudniowych obligacji pisałem tutaj. Przed wykupem spółka kontaktowała się ze mną dwa razy celem rolowania mojej serii na lepszych warunkach. Nie wyraziłem na to zgody.

Aby wykupić grudniowe papiery eKancelaria sprzedała posiadany pakiet wierzytelności. Nic dziwnego, spółka nie chciała dopuścić do sytuacji w której okazuje się nieterminowa.Niestety sprzedała go ze stratą. Pakiety wyceniane były bowiem na 34,2 mln zł a spółka dostała zaledwie 10 mln zł. To oznacza aż 24 milionową stratę.

Podano to do wiadomości pod koniec października. Inwestorzy grudniowi mogli więc już spać spokojnie wiedząc, że spółka wypruwa z siebie flaki, żeby spłacić swoje długi na czas. A przede wszystkim że kasa na wykup już jest.

Z drugiej strony pakowanie się w spółkę będącą pod ścianą to raczej nierozsądna inwestycja. Owszem eKancelaria posiada wiele możliwości, może emitować akcje i obligacje, może zachęcać obligatariuszy do rolowania posiadanych przez nich serii, może sprzedawać pakiety wierzytelności, może prowadzić rozmowy z inwestorami strategicznymi

W porządku, takie wyjaśnienia są jakąś drogą wyjścia. Ale z drugiej strony warto pamiętać, że zaufanie inwestorów ciągle maleje, więc o sprzedaż i rolowanie będzie coraz trudniej zaś sprzedaż wierzytelności na siłę generuje poważne straty. Natomiast inwestorzy strategiczni niekoniecznie mogą być skłonni do zawierania nowych umów.

Źródło: ekanclaria.com

Dzień przed czarnym czwartkiem, eKancelaria podała do publicznej wiadomości powyższy komunikat. Spółka złożyła do sądu zawezwanie do zapłaty dla Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego na kwotę ponad 23 miliony. Taka kwota pozwoliłaby bez problemu spłacić obligacje wraz z odsetkami i uspokoić spanikowanych inwestorów.

Ale w działalności każdej spółki odpowiedni dobór kontrahentów odgrywa kluczową rolę. Jeśli jest solidny, wszystko idzie bez problemu. Ale skoro eKancelaria zgłasza sprawę do sądu, możemy z tego wnioskować, że musiały być jakieś spięcia na tej linii. 

Spółka odnotowała zatem pierwszą poważną wpadkę. Następne tygodnie będą z pewnością kluczowe. Obserwując od kilku lat aktywność spółki sądzę, że spółka jeszcze nie składa broni i będzie robić wszystko by jeszcze raz wyjść na prostą.

Ze swojej strony wspominam eKancelarię bardzo dobrze. Gdy po dwóch latach odzyskałem kasę napisałem eKancelaria jako wzór dla spółek emitujących obligacje. Wzór bo robi wszystko by spłacić swoje zobowiązania. Nie chowa głowy w piasek, nie odwraca się od inwestorów tylko próbuje prowadzić z nimi dialogi.

Problem w tym, że raz to można zrobić, ale notoryczne emisje nowych obligacji celem spłacania starych emisji zaczyna powoli przypominać piramidę finansową. A przecież nie o to chodzi w emisji obligacji, które mają dostarczać kapitału na rozwój i zwiększanie zysków. Wiadomo jednak było, że serie S oraz S1 były emitowane na spłatę poprzednich emisji. 




Obecnie trwają zapisy na serię S2, początkowo emisja miała być zamknięta 24 lutego, ale jak widzimy na powyższym komunikacie, przedłużono zapisy do 10 marca. Jak widać coraz trudniej zdobyć inwestorów, ci bowiem wolą spółki wolne od zawirowań jakie obecnie widzimy wokół wciąż popularnej firmy windykacyjnej.

Ciąg dalszy: Moda na dogrywki

39 komentarzy:

  1. Tylko współczuć tym co posiadają jakieś emisje obligacji EKA - natomiast ja bym podał osoby, Domy maklerskie - które oferowały kupno tych obligacji niech czytelnicy wiedzą komu ufać jak oferuje sie nowe emisje ,
    Polcam zrób listę oferujących kupno obligacji które zaliczyły w padkę takich będziemy omijać szerokim łukiem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obligacje zawsze będą się wiązały z ryzykiem i praktycznie każdy oferent prędzej czy później zaliczy wpadkę. To inwestor bierze na siebie ryzyko inwestycji i do niego należy wybór.

      Zawsze powtrzam, że długość trwania jest jednym z kluczowych parametrów. eKancelaria jest tego dowodem.

      Usuń
  2. Myślę , że za takie sformułowanie "eKancelaria jako wzór dla spółek emitujących obligacje" część inwestorów takich jak ja, którzy posiadają obligacje z późniejszym terminem wykupu lekko zdenerwuje się na autora bloga. Już na jesieni było wiadomo, że spółka jest w czarnej d... (dziurze) a Ty Polcan napisałeś, że ta spółka to wzór. Wzór jeśli chodzi o "kombinowanie" czego efekty teraz widzimy. Dlatego zawsze przy opisie obligacji powinien być czerwony napis "Obligacji związane są z ryzykiem utraty części lub całości kapitału".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam tu na myśli spółki, które przy pierwszych problemach urywają jakikolwiek kontakt z inwestorami. Telefony do firmy milczą, maile pozostają bez odpowiedzi, zero jakiejkolwiek reakcji.

      eKancelaria taka nie jest. Prowadzi rozmowy, stara się by wyjść na prostą na miarę swoich możliwości. Wzór dla tych, którzy prowadzą zupełnie inną politykę. Myślę, że eK nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.

      Usuń
  3. Biura i osoby pośredniczące w oferowaniu kupna obligacji korporacyjnych danej spółki -powinni sami z analizować spółke pod kątem kondycji finansowych -aby polecająć nie stracić wiarygodnościw razie w topy -- Samo reklamowanie dla reklamy spółki która przeprowadza emisje obligacji to jagby naganianie Frajerów

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Biura Maklerskie powinni zachowywać się profesjonalnie. Gdyby tak było nie byłoby ponad 400 firm na NC oraz kilkadziesiąt na Catalyst. Osoby pośredniczące przedstawiają tylko swój punkt widzenia. Jedna ocena więcej. Kiedy kupujemy COŚ za 10k czy 20k analizujemy, sprawdzamy ceny itd. W przypadku produktów finansowych niektórzy dokonują dużych uproszczeń. Sorry ... taki mamy rynek

      Usuń
  4. Kto interesuje się rynkiem Catalyst od lata 2014r. musiał liczyć się, że E-Kancelaria popłynie. Pytanie było tylko przy której serii ? EKA1014,1214,0215,0515 ...... Postawiłem na EKA 1014. "Rolki" przesunęły agonię na EKA0215. Ludzie, którzy zgodziły się na roczne rolki w 2014r. mogą czuć się oszukani przez otoczenie pani AM. Zamieszczony powyżej komunikat 14/2015 robi wrażenie. Nowe spojrzenie na liczby, które powinni być a nie zostały umieszczone w żadnym sprawozdaniu EKA.
    Przynajmniej EKA walczyło, czego nie można powiedzieć o innych Emitentach.

    OdpowiedzUsuń
  5. dalej naganiacie na ten paściowy rynek :
    http://wiadomosci.stockwatch.pl/raport-fatalny-rok-dla-obligacji-zbyt-wielu-emitentow-zawiodlo,obligacje,91885
    http://wiadomosci.stockwatch.pl/tygodniowy-raport-z-rynku-catalyst-5-11-i-2015-r,obligacje,124683

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. heheh dokładnie tak :) domino ruszyło... ciekawe kto teraz zwindykuje windykatora :)

      Usuń
    2. może ubot, zastal też dziś nie zapłacił... ratuj się kto może

      Usuń
    3. to jest tragedia ubranych, te całe obligacje to unikać jak ognia... groźba wtopy całego kapitału

      Usuń
    4. DYWERSYFIKACJA

      Usuń
  6. EKA ma jeszcze cała masę obligów do spłaty,,, nikt świeży raczej w emisje nie wejdzie.. chyba że jakiś mało bystry

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ten rok może być rekordowy co do deflautów.. kilka firm już czeka w kolejce żeby odpalić bombę.. ojj będzie się działo

      Usuń
  7. w Polsce sądy to droga krzyżowa przez mękę - aby kase odzyskać trzeba długo czekać na wyrok - jeśli taki wyrok zapadnie to sam jesteś winien ze zainwestowałeś w obligacje

    OdpowiedzUsuń
  8. Według statystyk, najczęstszym grzechem emitentów obligacji było niepłacenie kuponu w założonym terminie. W ubiegłym roku obligatariusze różnych spółek aż 26 razy nie otrzymali odsetek na czas. Spóźnialskich emitentów można podzielić na trzy grupy. Do pierwszej zaliczyliśmy spółki, których poślizg był jednodniowy i wynikał najczęściej z przyczyn technicznych. Takie drobne potknięcia przytrafiły się kliku emitentom, np. Jedynka, ZM Henryk Kania, e-Kancelaria czy nawet Gmina Konopiska. W drugiej umieściliśmy spółki, które miały przejściowe problemy finansowe, ale ostatecznie przed końcem roku uregulowały zaległość odsetkową. Przykładem tutaj są Milmex, Widok Energia, Prefabet-Białe Błota, Skystone Capital, East Pictures czy Trust. Do ostatniej grupy zaliczyliśmy spółki, które do dnia dzisiejszego nie wypłaciły środków z tytułu kuponu. Na tej liście znaleźli się Digate, Gant oraz GPF Causa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. co Ty piszesz człowieku... 3 deflauty tylko hahahah gdzie ubot, GCi i dziesiątki innych

      Usuń
    2. Anonimowy27 lutego 2015 19:22 - tu masz liste ( tylko niektóre się wywiązały) :
      http://www.stockwatch.pl/forum/wpisy-4388p2_Emitenci-majacy-problem-z-wyplata-odsetek-lub-kapitalu-z-zakonczonych-serii.aspx

      i jeszcze jest kilka co nie ma na liście : EKA, VIG, U-boat, Zastal, POLFA itd.

      Usuń
  9. Zobacz krótki poradnik: Co robić gdy emitent nie wykupił obligacji
    http://www.stockwatch.pl/artykuly/post/2013/07/11/Szkoc582a-przetrwania-co-robic-gdy-emitent-nie-wykupic582-obligacji.aspx

    OdpowiedzUsuń
  10. ostatni gasi światło na catalyst - taka jest niestety brutalna prawda

    OdpowiedzUsuń
  11. Polfa też nie wykupiła obligacji Serii A ,a ma jeszcze serie C i D , administrator hipoteki niedawno złożył wniosek do sądu o tytuł wykonawczy aby zlicytować zabezpieczenie ( którą jest nieruchomość) ale możliwe że Polfa zaskarży wniosek i wszystko będzie ciągnęło się 2 lata ... komornicy nie mają z jakiego majątku sciągnąć wierzytelności gdyż spółka naglę okazała się iż nic nie posiada :D

    uwaga na emitentów!

    OdpowiedzUsuń
  12. ważne jest, aby dość dobrze orientować się w sytuacji spółek, których papiery mamy zamiar nabyć lub już posiadamy. Na pierwszym miejscu powinniśmy stawiać bezpieczeństwo naszych środków, które jest ważniejsze od ewentualnych zysków. Z perspektywy lat i praktyki panującej w polskich realiach wiadomo, że spółki potrafią ubarwiać swoje wyniki finansowe, co jeszcze utrudnia realną próbę oceny ryzyka. Ponadto jest już sporo przykładów emitentów niewypłacalnych i zupełnie nie sprawdzają się zabezpieczenia, jakie wpisane są w treści dokumentów emisyjnych na wypadek niewypłacalności spółki (sądy przeciągają procedury latami lub odmawiają upadłości likwidacyjnej z braku wystarczającego majątu spółki - sąd za darmo pracował nie będzie i mało go interesuje dochodzenie sprawiedliwości - kto i z jakich powodów jest komuś winien pieniądze).

    OdpowiedzUsuń
  13. Polcam z jednych blogów o obligacji znalazłem taką opinie
    Bardziej ryzykowne podejście ma autor blogu Polak Potrafi 3, na którym często uznaje, że warto skupiać się na spółkach o w miarę wysokim oprocentowaniu po odpowiedniej analizie spółki (czasami sam takie analizy przedstawia, oferuje też dostęp do firm zajmujących się obsługą chętnych do kupna takich papierów).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przedstawiam dość szerokie spektrum obligacji tak, by każdy wybrał coś dla siebie według własnego uznania i własnej akceptacji ryzyka.

      Ja wybieram tylko niektóre z opisywanych ofert. Najważniejsza jest jednak praktyka, dlatego początkujący powinni wybierać spółki mające małe kwoty na wejściu by poznać rynek, zobaczyć jak funkcjonuje i uczyć się w praktyce.

      Praktyki nic nie zastąpi. Ponieważ blog czytają także weterani, którzy w lot umieją rozeznać ryzyko inwestycji dlatego oferty są tak zróżnicowane.

      Dziś dostałem siódmą już płatność spółki oferującej obligacje na... 15%:) To zdecydowanie najbardziej ryzykowne obligacje w moim portfelu i mam nadzieję, że za trzy miesiące będę mógł opisać wykup papierów spółki faktoringowej.

      Usuń
  14. A za co odpowiadają osoby biura oferujące emitentów obligacji korporacyjnych , czy mają w tym interes-? jeśli tak to jaki-?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raz że pewnie na tym zarabiają, dwa że zyskują lub tracą renomę wśród inwestorów.

      Usuń
  15. Ciekawe kto polecał obligacje serii L e-kancelarii - lista by była długa , ale oni samopoczucie mają dobre bo zarobili na tym , a wiarygodność za przeproszeniem mają gdzieś

    OdpowiedzUsuń
  16. ten kto che spać spokojnie niech unika obligów.. duże ryzyko utraty 100% kapitał z dnia na dzień.. to groszę niż giełda gdzie można jeszcze opchnać aktywa bardziej głodnym leszczom

    OdpowiedzUsuń
  17. ludzie nie oddawajcie swojego ciężko zarobionego kapitału.. lepiej zainwestować w siebie lub skonsumować dla własnej przyjemności niż oddać komuś za darmo... inny się teraz z tego śmieje wydając waszą kaskę... to jest tragedia ubranych w obligacje

    OdpowiedzUsuń
  18. Polcan, wszystko pięknie, ale jak ci się wywalą obligi to tracisz 100%. Troszkę teraz kozaczysz, bo się w porę ewakuowałeś - i tu , i gdzie indziej. Jak popłyniesz na którejś serii rzekomo mocnego oferenta i sobie potem policzysz, jak po tym numerze stoisz z zyskami na całym portfelu, to nabierzesz pokory.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie masz racji. Po pierwsze zdarzyła mi się jak dotąd jedna wpadka spośród blisko 20 emitentów, więc wiem już jak to pachnie.
      Po drugie wcale to nie jest strata 100%. Tak jest w przypadku, gdy emitent nie wypłaca żadnych odsetek. Ja dostałem 4 płatności, po czym spółka przestała płacić.

      Ale jak wspominałem zyski z odsetek wszystkich obligacji przekraczają już 3 razy wartość zainwestowanego kapitału. Problem byłby, gdyby 100% kapitału przekroczył zyski z reszty.

      Z drugiej strony złożyłem niedawno odpowiedni wniosek, bowiem obligacje były zabezpieczone, więc będę mógł śledzić jak wygląda takie zabezpieczenie w praktyce.

      Usuń
  19. Witam serdecznie,

    Czy ktoś posiada informacje nt. spółki First International Traders Dom Maklerski S.A. ?

    Na stronie spółki widnieją informacje, że KNF cofnęła zezwolenie na prowadzenie działalności maklerskiej przez spółkę oraz druga informacja, że spółka odwołała się od tej decyzji.

    Jestem nieszczęśliwym posiadaczem obligacji serii E wyemitowanych przez spółkę w roku 2013 i po trzech wypłatach odsetek (kupon kwartalny) spółka zaprzestała jakichkolwiek wypłat i zalegają już z dwoma kolejnymi ratami.
    Kontakt ze spółką możliwy jest jedynie poprzez pocztę e-mail, czyli żaden bo na maile nie odpisują od dłuższego czasu, telefony zostały wyłączone.

    Obligacje były wyemitowane na trzy lata, zabezpieczenia brak i nie są notowane na Catalyst, czy jest jakaś szansa odzyskania zainwestowanego kapitału ?

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez je(obligacje) posiadam i nie mam z nimi kontaktu:(

      Usuń
  20. Anonimowy28 lutego 2015 16:04 - musisz się pogodzić ze stratą.. nikt tobie nie odda żadnej kasy.. nie w PL.. tutaj się tylko wkłada ale wyjąć ciężko

    OdpowiedzUsuń
  21. dostałem telefon z ofertą zamiany 10 obligacji serii r z terminem wykupu w grudniu na akcje nowej emisji jestem ciekaw opini innych co do tej propozycji z jednej strony może nie wykupić obligacji a z drugiej po emisji akcje z 0,19 mogą spaść do np 0,05 lub do grudnia może zbankrutować do tej pory miałem dwa wykupy i oba były w terminie zastanawiam się czy nie sprzedać obligacji po jakiejkolwiek cenie by w razie upadlości nie zostać w zawieszeniu

    OdpowiedzUsuń
  22. A dzisiaj mamy czarny piątek. Ekancelaria złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości układowej. To chyba dobrze w jej bieżącej sytuacji. Niepokoić natomiast mogą umożenia, aż 75% długu (podstawy i odsetek), a zamianę na akcje tylko części pozostałych zobowiązań. To bardzo duże umorzenie tym bardziej że spółka deklaruje że jest w stanie dalej prowadzić działalność i odzyskać płynność. A skoro tak to więcej długo powinno zostać zamienione na udziały, Według mnie taki układ nie przejdzie.

    OdpowiedzUsuń
  23. to i tak małe umorzenie... odzyskanie 25% nierelane

    OdpowiedzUsuń
  24. maskara.....ale to typowe na tym dziwnym rynku.. dajesz im kasę.. a jak jest termin odbioru.. to o co ci chodzi koleś ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Dla tych co wtopili kasę w obligacje E-kancelarii polecam wejść na forum Stockwatch dotyczące upadłości tej spółki. Zebrała się tam grupa inwestorów, która szuka rozwiązania poprzez kancelarię prawną.

    OdpowiedzUsuń