Atrakcyjna oferta obligacji z branży pożyczkowej

Na blogu Arkana Obligacji wciąż jeszcze mamy bardzo dobrą ofertę obligacji firmy pożyczkowej, na którą termin zapisów nieuchronnie zbliża się do końca, a już pojawia się zapowiedź emisji nowej spółki z tej samej branży.

Nic dziwnego. Firmy pożyczkowe są bardzo popularne i przeżywają prawdziwy rozkwit, nic więc dziwnego że mają duże zapotrzebowanie kapitału. Tym bardziej jeżeli są w fazie szybkiej ekspansji i finansują nie tylko działalność bieżącą ale także stawiają na rozbudowę sieci placówek.

Większa skala działalności przy dużym popycie przenosi się na większe zyski. Kto zaś wspiera dynamiczny rozwój spółki może dzięki temu liczyć na udział w zyskach. Nie ma zatem co narzekać, bowiem inwestorzy zatem mają w czym wybierać.


Tym bardziej, że parametry są istotnie różne. Omawiana dziś spółka w okresie letnim zrobiła sobie przerwę, teraz zaś wraca z bardzo atrakcyjną ofertą obligacji, ponieważ parametry są tym razem bardzo nietypowe.

Niemal wszystkie omawiane przeze mnie obligacje trwają dwa lata. Od czasu do czasu zdarzają się wyjątki od tej reguły, ale wyjątki zazwyczaj oferują jeszcze dłuższy okres trwania jak to miało miejsce w przypadku omawianej w ubiegłym tygodniu spółki będącej importerem węgla.

Tym razem mamy coś co spotyka się stosunkowo rzadko na rynku obligacji. Mamy bowiem do czynienia z emisją, która będzie trwała zaledwie rok czasu. To dwa razy krócej  od standardu, a więc o wiele bezpieczniej. Wiadomo bowiem nie od dziś, że ryzyko wzrasta wraz z dłuższym okresem. 

Oprocentowanie także jest bardzo atrakcyjne, ale to jest efektem premii za małą rozpoznawalność. Im spółka jest bardziej znana na rynku, tym bardziej się ceni, co przekłada się na niższe zyski dla inwestorów. Oczywiście wiąże się to także z większą stabilnością firmy, ale nie zawsze stosunek zysku do ryzyka jest w tym przypadku optymalny.

Spółka znalazła bardzo dobre rozwiązanie stawiając na malutką kwotę zapisu jak na rynek obligacji. Dzięki temu oferta jest dostępna niemal dla każdego, kto lubi dywersyfikować ryzyko i testować nowe spółki.

Najważniejsze zaś jest to, że emisja jest bardzo mała. Rzecz zdecydowanie niedoceniana przez potencjalnych inwestorów.

Trudno tutaj nie skojarzyć oferty do opisywanej wiosną ubiegłego roku firmy z branży faktoringowej. Tam również było bardzo atrakcyjne oprocentowanie, które zakupiło ostatecznie zaledwie 22 inwestorów. Spółka do dziś nie ma żadnych problemów z płatnością, a kto zaufał cieszy się z ponadprzeciętnych zysków. Nie chwalmy jednak dnia przed zachodem, bowiem do wykupu pozostało jeszcze nieco ponad pół roku.

Wracając jednak do spółki pożyczkowej na koniec warto wspomnieć o dodatkowym zabezpieczeniu. Rzecz dla niektórych istotna, chociaż wszyscy woleliby, żeby nigdy nie była brana pod uwagę. Nikt nie lubi bowiem kłopotów i lepiej, jeśli z tego dodatkowego przywileju nie trzeba będzie korzystać.

Słowem oferta dość nietypowa ze względu na parametry a przede wszystkim skalę. Przekazywałem firmie przy okazji poprzedniej emisji informację na temat dobrych praktyk emisyjnych pozwalających minimalizować ryzyko. Jak widać spółka robi także w tym zakresie wielkie postępy.