czwartek, 8 sierpnia 2013

Darmowy kredyt w promocji raty 0%


Im bardziej lokaty spadają, tym bardziej szuka się alternatyw. Obligacje to sprawdzony produkt, ale nie da się tutaj pakować wszystkich funduszy. Można jeszcze znaleźć inne sposoby inwestowania, będą to jednak jeszcze bardziej ryzykowne decyzje. Co zatem możemy zrobić aby zrekompensować ryzyko?

Z pomocą przychodzą różnego rodzaju darmowe kredyty. Jeżeli w roku ubiegłym całą praktycznie uwagę skupiałem na obligacjach tak w roku bieżącym tematem nr 1 pozostaje rynek kredytów. Świat żyje długiem i zadłuża się w nieskończonej pętli spychając kredyt na przyszłe pokolenia. Dług liczony jest w miliardach i stale rośnie i nic tego nie odmieni.

Na blogu dotychczas pojęcie kredytu było omawiane szczątkowo. Karty kredytowe z darmowym grace period już znamy, darmowy limit na koncie omówiłem szczegółowo, o darmowym pkzp i obliczaniu optymalnej strategi spłaty będzie jeszcze mowa. Teraz dochodzi kolejny darmowy kredyt.




Tym razem oferentem jest mBank i reklamuje na gruperze promocję raty 0% na kredyt konsumpcyjny niezwiązany z działalnością gospodarczą. I czytając regulamin faktycznie wszystko tutaj jest za zero złotych bank 
  • nie pobiera tutaj żadnej prowizji za udzielenie kredytu 
  • oprocentowanie nominalne wynosi zero procent
Wygląda zatem obiecująco i dość podejrzanie. W regulaminie istnieje jednak taki zapis:

Reprezentatywny przykład dla kredytu gotówkowego udzielonego na zasadach niniejszej promocji:
kwota kredytu 3 000 PLN, czas obowiązywania umowy 12 miesięcy, miesięczne raty równe w wysokości 250 PLN, roczne oprocentowanie nominalne 0%. Prowizja za udzielenie kredytu 0% od kwoty kredytu, RRSO 0%, całkowita kwota kredytu 3 000 PLN, całkowita kwota do zapłaty przez kredyt obiorcę 3000 PLN.


Promocja jest ograniczona tylko do 1000 klientów. A więc chociaż kupon jest dostępny do 16 sierpnia, to mając na uwadze ograniczoną ich liczbę oferta może się skończyć znacznie szybciej.

Jak widzimy można wziąć do 3.000 zł. Tą sumą można dowolnie rozporządzać przez 12 miesięcy. Dolne ograniczenie wynosi 500 zł na okres 3 miesięcy ale jeśli ktoś ma możliwość darmowego kredytu lepiej pójść na całość.

Niestety jest tutaj jedno ale - z oferty może skorzystać tylko i wyłącznie całkowity żółtodziób. Czyli dotyczy ona osób, które nigdy nie były w żadnej relacji z bankiem, nie miała lokat, konta, karty. A nawet jeszcze ostrzej nie jest zarejestrowana w systemie operacyjnym banku.

Oferta fajna pytanie tylko czy warto od niej zaczynać relacje z mBankiem.

2 komentarze:

  1. Odpowiedź - nie warto.
    mBank to strasze Gamonie.

    Ostatnio chcuałem przystąpic do osławionej Promocji dla Aktywnych klientów z oprocentowaniem 4,80%.

    Konsultant na mLinii nie znał produktu i po 32 minutach oczekiwania wrócił do rozmowy, ściemniał ze mnie nie słyszy i się rozłączył.

    Kto chce jeszcze mieć kontakty z mBankiem - nie widze podniesionych rąk w górze ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda, wziął bym i spłacił z odsetek do tego 3tys więcej by pracowało, więc lekką ręką powiększył bym kapitał o 5tys..

    OdpowiedzUsuń