No to się nam BOŚ rozszalał. Wczesną wiosną istny zalew promocji był w BZ WBK, teraz śladem Banku Zachodniego idzie Bank Ochrony Środowiska. Rzecz to co najmniej dziwna, bowiem do niedawna zieloni siedzieli cichutko i nie wydawali kasę na reklamę.
Od niedawna jednak się to zmieniło. Internet zalewają reklamy rowerów i zwrotem 600 zł, o czym pisałem w artykule czy warto skusić się na bon na 600 zł za założenie konta bez kosztów. Z analizy przedstawionej w artykule wynika, że druga wersja konta jest przereklamowana
Dużo ciekawsza jest pierwsza, standardowa wersja konta bez kosztów z oprocentowaniem 4,00% bez udziwnionych warunków jakie stawia Paribas o czym dziś na FpG. Co ciekawe BOŚ wprowadził jeszcze trzeci wariant konta bez kosztów.
Na stronie banku w dalszym ciągu mamy info tylko o dwóch wariantach konta: standard i z bonem na sprzęt sportowy. Jeśli jednak udacie się do placówki, na ulotce znajdziecie jeszcze trzeci wariant z kartą kredytową.
Trzy warianty konta bez kosztów |
O co chodzi więc w trzecim wariancie? Dobra rzecz jest taka, że jeśli w ciągu 3 miesięcy od momentu otwarcie EKOkonta bez Kosztów zrobimy zakupy kartą kredytową Gold za 600 zł, to wtedy BOŚ zwróci owe 600 zł na konto. Ale skoro promocja pochodzi od zielonych, to zakupy mają być zrobione w sklepie sportowym.
Brzmi nieźle, bo to przecież 100% cashback od niemałej kwoty. Co więcej oferta jest o tyle lepsza od reklamowanego roweru, że nie jesteśmy ograniczeni do sklepu Decathlon, lecz możemy robić zakupy w dowolnym sklepie sportowym na terenie całej Polski. A więc wybór na pewno większy.
Co więcej nie ma tu wymogu płatności kartą na 900 zł i to przez cztery lata, jak jest w drugim wariancie. A to przecież ten warunek praktycznie skreśla ofertę z listy polecanych. Czy zatem jest ok?
Nie do końca. W trzecim wariancie z kartą też jest wymóg uczestnictwa przez 48 miesięcy. A więc trzeba się w tym przypadku liczyć z opłatami za roczne używanie karty kredytowej. A karta Gold, według informacji podanych w oddziale, kosztuje tu aż 90 zł, a więc w skali 3 lat bank zedrze z nas 360 zł.
Karta kosztuje 150 zł za rok |
Pamiętając jednak o licznych wpadkach konsultantów bankowych postanowiłem sam sprawdzić, czy faktycznie karta kosztuje 90 zł. I okazuje się, że nie. Taka opłata dotyczy karty standardowej, natomiast Gold kosztuje nas... 150 zł. Czyli w skali 4 lat zapłacimy za kartę... 600 zł, a więc dokładnie tyle ile wynosi bonus.
Wychodzi więc na to, że promocja wygląda ciekawie, ale po wejściu w szczegóły już tak niestety nie jest. Podsumujmy zatem wszystkie trzy wersje konta bez kosztów:
1. Wersja korzystna z 4,00% do 10.000 zł
Wersja godna polecenia, na której można zarobić. Wymagany jest tylko przelew na 1000 zł. Przy pierwszym opisie tej oferty dużo szumu wywołał brak potwierdzenia 4,00%. Przez długi czas widzieliśmy tutaj tylko 3,50% ale jak widać niżej, w końcu się pokazała:)
W końcu pojawiło się 4,00%:) |
Tutaj założysz konto w BOŚ z oprocentowaniem na 4,00%.
2. Wersja niekorzystna z bonem na 600 zł
Wersja najbardziej reklamowana, ale też najbardziej opłacalna dla banku, a nie dla nas. Nie polecam wydawania przez 4 lata kwoty 900 zł kartą czyli minimum grubo ponad... 10.000 zł
3. Wersja neutralna z kartą kredytową i cashback na 600 zł
Jak widzimy wyżej, tutaj wyjdziemy na zero, a dodatkowo mamy do dyspozycji kartę kredytową przez 4 lata. A sama karta też daje bonusy, chociażby w postaci 56 dniowego darmowego okresu zwanego grace period.
Na koniec warto przypomnieć, że w BOŚ można mieć więcej kont. W końcu znane nam konto bez kantów wciąż daje zarobić na przelewach:)
Czy posiadając już KK Gold i Konto bez kantów jest możliwość przystąpienia do 3 wersji?
OdpowiedzUsuńPrzypuszczam, że tak. Konto założysz na pewno, bo można mieć dwa, a nawet trzy rory w BOŚ. Gorzej z kartą, bo zapewne trzeba będzie wyrobić sobie drugą kartę. Będzie ona jednak tańsza w użytkowaniu:
Usuńhttps://s.bosbank.pl/files/file_58/TOIP_2_1205.pdf