Skończyła się już promocja Refundera opisana w poprzednim wpisie i raczej szybko nie powróci. Tym którzy przegapili warto więc przypomnieć inną promocję,, która potrwa jeszcze do końca miesiąca, a zasługuje na uwagę ze względu na krótką karencję i rekordową premię.
Do tej pory Paribas miał niezliczoną ilość promocji na swoim koncie, ale górną granicą premii na start jaką pamiętam było 400 zł. Obecnie ta bariera zostaje przekroczona, a do zgarnięcia jest 420 zł w nowej promocji o fajnej nazwie: Jesień ma kolor pieniędzy.
Zwyczajowo promocja jest adresowana dla tych co nie mieli tutaj konta od 12 miesięcy. Więc jeśli zamknąłeś konto rok temu to możesz wrócić po nową premię.
Tutaj zgarniesz 420 zł w promocji Jesienny szał w Paribas
Według regulaminu powyższy link ma być aktywny dość długo jak na Paribasa, który słynie z krótkich promocji. Tym razem jednak rekordowa premia ma potrwać do 31 października 2021. Całkiem możliwe jednak, że skończy się szybciej bo przewidziano tylko 3000 wniosków, a biorąc pod uwagę wysokość premii jest to całkiem możliwe.
Co trzeba zrobić by przytulić 420 zł?
1) 70 zł za jeden przelew na start
Na początku jak zwykle jest najłatwiej. Co więcej po raz pierwszy spotykam sytuację, by za jedną jakże banalną czynność były przyznawane dwie premie jednocześnie. Trudno za warunek uznać nadanie PINu do karty, bo to się robi zawsze za friko by karta mogła działać.
Tym jedynym warunkiem jest wykonanie jednego przelewu w dowolny sposób jaki nam pasuje. Bank uzna przelew z kompa lub ze smartfona za pomocą apki. Ważne jest tylko to by wykonać go najpóźniej do 30 listopada. W zamian dostajemy dwie premie:
- voucher podarunkowy do Costa cofee na 20 zł
- 50 zł w postaci e-kodu do Allegro
Jak widać nie jest źle. Potem jest już normalnie.
2) 250 zł za aktywność na koncie
W kolejnych dwóch miesiącach mamy już klasykę nazywaną zwyczajowo aktywność na koncie. Ściślej bank wymaga aby w nadchodzącym grudniu oraz styczniu:
- przelać sobie na konto z zewnątrz 1000 zł
- wykonać 2 transakcje BLIK
- kartą dokonać płatności na 300 zł
Warunki ani trudne, ani łatwe. Po prostu typowe, bo tak banki chciałyby byśmy stale robili. My oczywiście robimy wtedy jeśli jest to premiowane. Tym razem premia w wysokości 250 zł też podzielona jest na dwie części:
- 100 zł w formie przelewu na konto
- 150 zł w postaci e-kodu na Allegro
Oczywiście przyjdzie to w następnym miesiącu czyli do końca marca.
3) 100 zł za mniejszą aktywność na koncie
W trzecim miesiącu wcale nie jest najtrudniej, a wręcz przeciwnie. W lutym 2022
aktywność na koncie zostaje ograniczona do dwóch czynności, przy czym o
dziwo najtrudniejszy warunek płatności kartą zostaje zaniechany.
- 1000 zł w formie przelewu na konto
- wykonanie 2 transakcji BLIK
No dobra, ale tutaj bank liczy chyba na zagapienie klienta. Nie trzeba wydawać kartą 300 zł, ale warto zapłacić nią 3 razy by uniknąć opłaty za kartę. Wystarczy kupić groszowe rzeczy by uniknąć niepotrzebnych opłat i zgarnąć całą premię. Na deser dostaniemy jednak tylko jedną premię:
- 100 zł w postaci e-kodu do Allegro
Ostatnia premia przyjdzie w marcu, a po jej otrzymaniu można już pożegnać się z fajnym bądź co bądź bankiem.
Tutaj zgarniesz 420 zł w promocji Jesienny szał w Paribas
Dla
przypomnienia spośród 3 kart jakie mamy do wyboru wybieramy kartę
otwartą na dzisiaj, bo to jedyna na której można łatwo uniknąć opłat.
Inne banki mogłyby się uczyć od Francuzów jak robić dobre promocje z
całkiem fajną premią...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz