wtorek, 19 kwietnia 2016

Nietypowy przydział obligacji Alior banku z ponad 66% redukcji zapisów


Wydarzeniem ubiegłego tygodnia była bez wątpienia pierwsza emisja obligacji Alior banku przeznaczona do Kowalskiego. Zamiast planowanych dwóch tygodni emisja trwała tylko dwa dni, choć przewidywane 150 milionów sprzedało się w kilka godzin.

Ciekaw byłem na jakiej liczbie zatrzyma się licznik zapisów. Nie można tego było obserwować tak jak to miało w przypadku lokat w Getin banku. Trzeba się było uzbroić w cierpliwość do oficjalnego komunikatu.

Wczoraj podano do publicznej wiadomości ostateczne wyniki tych szalonych zakupów. Ostatecznie licznik zatrzymał się na liczbie 444,4 miliona co oznacza, że redukcja wyniosła aż 66,25%.


Gdy kupowałem obligacje Getin banku, minimalny zapis wyniósł 25.000 zł. Wtedy również chętnych było więcej niż całkowita pula przewidziana na czwartą emisję PP-iv. W efekcie 12.000 zł bank zwrócił, zaś na rachunku maklerskim pojawiło się tylko 13.000 zł. Innymi słowy Getin zwrócił blisko 50 procent wkładu. 

W przypadku Aliora wydawało się, że zwrot wyniesie dużo więcej niż 50% zainwestowanej kwoty. YA1 w komentarzu do piątkowego artykułu Szaleństwo zakupów obligacji Aliora napisał:
Nie tyle „szaleństwo”, ale udział inwestorów instytucjonalnych w zakupach.

Okazało się jednak, że 86 procent zapisów na obligacje pochodziło od inwestorów indywidualnych. Nie wiem czy zakupy osób, które podobnie jak ja w obliczu szaleństwo dokupywały dodatkowy pakiet, liczono pojedynczo czy też proporcjonalnie do ilości zamówień. Ale fakt faktem, indywidualni zaszaleli.

Ogółem chęć zakupów wyraziło 1439 inwestorów, ale pulę 150 milionów przydzielono tylko dla 1402. Wynika z tego, że 37 inwestorów dostanie całkowity zwrot zainwestowanych środków. Była już taka sytuacja w przypadku Mikrokasy, że ci co inwestowali po 1000 zł czyli minimalne kwoty, dostawali zwrot całości.

Mając na uwadze, że dotychczasowe zapisy na obligacje publiczne miały proporcjonalną redukcję, spodziewałem się, że w przypadku Aliora będzie podobnie. Stąd zrobiłem w czwartek dwa przelewy do Aliora, spodziewając się zwrotu przynajmniej połowy środków.

Dwie wpłaty przy spodziewanej redukcji

Okazało się, że zwrot znacznie przekraczał połowę przelanej kwoty. Jak widać na poniższym screenie z każdego przelewu na 20.000 zł bank zwrócił równo po 14.000 zł co stanowi 70% zainwestowanej kwoty.

Zwrot w wysokości 70% zapisów

Średnia wartość zapisów na obligacje Aliora wyniosła 308,9 tys. Wartość zawyżają oczywiście zapisy inwestorów instytucjonalnych. Plusem zapisów jest brak konieczności wysyłania jakichkolwiek dokumentów do Emitenta, co upraszcza formalności. Wystarczył sam przelew i złożenie zapisu.

Dziękuję anonimowemu z komentarza za korektę. 

Ciąg dalszy: Odchudzone 5% w drugiej edycji obligacji Alior banku P1B

9 komentarzy:

  1. no właśnie "zapisy złożyło 1439 inwestorów", trudno tę liczbę nazwać szaleństwem (np. warszawskie Multikino Złote Tarasy ma ponad 2500 miejsc, a są w Polsce większe). Sądząc po zwróconej kwocie, to redukcja w moim przypadku wyniosła 72,22%, czyli niezbadane są wyroki i ścieżki bankowców

    OdpowiedzUsuń
  2. Czyli obligacje kupowali bardzo majętni ludzie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo majętni być może tak, ale raczej głównie instytucje typu inne banki, TFI itp. Biorąc pod uwagę, że są to obligacje podporządkowane i mimo wszystko nie tak atrakcyjnie oprocentowane (np. w porównaniu do emisji Ghelamco, które jest nie mniej wiarygodnym emitentem, czy trwającej akurat emisji PCC Rokita stałe 5% ) to naprawdę bardzo majętni ludzie raczej nie rzucili się na to jak psy na kość.

      Usuń
  3. Ale ty to źle interpretujesz. Dałeś screena z informacją o tym że przydzielono obligacje na które się zapisałeś - a nie screena z info ile ich masz (czyli np. ile gotówki jest teraz na rachunku maklerskim).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I masz rację, sprawdziłem raz jeszcze konto i zwrot wynosi 28.000 zł.
      Czyli przydział wynosi tylko 12.000 zł, tak jak było do przewidzenia, mniej więcej proporcjonalnie do skali redukcji.

      Dzięki, środki już ewakuowałem. Do artykułu zaś naniosłem odpowiednie poprawki.

      Usuń
  4. Wypadałoby jeszcze podać źródło informacji o tych 86%

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest tak powszechna informacja, że znajdziesz ją praktycznie wszędzie. Informacja pochodzi od wypowiedzi rzecznika banku Juliana Krzyżanowskiego. Znajdziesz ją chociażby tutaj:
      https://obligacje.pl/pl/a/popyt-na-obligacje-aliora-przekroczyl-444-4-mln-zl

      Usuń
  5. Info dla zainteresowanych obligacjami Aliora.
    Od czwartku rusza druga już edycja obligacji, ale jak było do przewidzenia już nie tak atrakcyjna jak pierwsza...
    Pewnie też wyprzeda się na pniu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nowe juz gorzej oprocentowane i zblizaja sie do rentownosci notowanych na GPW.
    http://www.bankier.pl/wiadomosc/Alior-Bank-oferuje-8-letnie-obligacje-o-wartosci-70-mln-zl-3516897.html?comments=1#boxArticleComment

    OdpowiedzUsuń