wtorek, 8 grudnia 2015

Bałagan w Eurobanku czyli kiedy razem znaczy osobno


Nie tak dawno mieliśmy akcję specjalną z Eurobankiem. Nie była ona tak popularna jak inne, ale i tak znalazło się wielu chętnych na założenie najbardziej atrakcyjnych lokat na rynku. W komentarzach pojawiły się jednak głosy krytyki pod adresem banku.

Oferta lokat z rekordową jak na dziś stawką do 5% skończyła się z końcem listopada. W weekend dostałem jednak maila od niezadowolonej czytelniczki Ewy, w którym przedstawiła dziwnie różne traktowanie jednocześnie złożonych wniosków.  

Witaj. Postanowiłam do  Ciebie napisać bo prowadzisz fajny blog i może przydadzą ci się moje doświadczenia. Z tego co wiem to chyba masz też konto w Eurobanku. Ja założyłam aby mieć fajne lokaty. Założyłam dla siebie i dla mojego męża, parę dni później. Zakładałam tak samo! I co limity transakcyjne mamy różne. A na dodatek w tym CUDOWNYM banku limitów nie da się zmienić samemu tylko przez infolinię lub w banku osobiście. To już uważam za skandal.

Ubezwłasnowolnienie  totalne. Danych takich jak zmiana nr telefonu też nie mogę sama zmienić, tylko albo przez bank albo przez infolinię. Właśnie chciałam zmienić swoje limity transakcyjne przez infolinię bo mam 11.000zł. Chciałam zmienić na 50.000zł i tu się okazuje, że NIE MOGĘ !!!! Mogę tylko do max 20.000zł bo mam autoryzację sms, a nie tokenem. Pani poleciła mi udać się do banku i zrobić przelew w banku za który oczywiście muszę zapłacić 7 zł i stracić czas..... lub przez infolinię za 2zł. 

Limity Ewy w Eurobanku

Dlaczego ja nie mogę sama go zrobić.! Chodzi chyba tylko o kasę za obsługę. A najlepsze, że mąż założyć lokatę, tą do 50.000zł, która teraz jest na 3%, a potem będzie 4%. Kazałam mu przenieść wynagrodzenie i co - limit transakcji internetowej ma  ustawiony przez bank na 2000zł (a ja mam na 11.000zł). 

Limity męża Ewy

Aby to zmienić to trzeba albo dzwonić albo iść do banku. A ja dzwonisz to wiadomo, musisz wysłuchać milion komunikatów zanim się dodzwonisz gdzie chcesz -a mój mąż dostaje wtedy białej gorączki .... ja za niego nie mogę tego załatwić z wiadomych względów. Na dodatek wypływ wynagrodzenia nie zwalnia cię z opłat za prowadzenia konta (9zł). Mój mąż ma nieregularne wpływy z tego tytułu i teraz jeszcze muszę pamiętać, aby co miesiąc przelewać mu te 1500zł. 

Reasumując. Konto ACTIVE to najgorsze konto na świecie. Zaraz po zakończeniu lokaty go zamykam. kartę za twoją radę zamknęłam.

Nie ukrywam, że jestem mocno zaskoczony zaistniałą sytuacją. Tym bardziej, że do tej pory poza pierwszym zgrzytem, nie miałem żadnego problemu z tym bankiem. Sprawdziłem więc limity w swoim przypadku. Jak widać poniżej, jakichkolwiek limitów brak. Być może jest tak z tego względu, że dotyczy innego konta, aniżeli opisywała Ewa.

Brak limitu na koncie Prestige

Druga sprawa dotyczy opłat za prowadzenie. Chociaż Prestige wymaga przelewu na 3000 zł by konto było darmowe, to bank uznaje także przelewy na mniejsze kwoty, sumując łączną kwotę wpływów i nie pobiera za to opłaty. Być może jednak inaczej podchodzi do nowych klientów?

Czyżby bank zaczynał brudne gierki rodem z Getin czy Paribas, gdzie skarg zwykle nie brakuje? Czy i was Eurobank potraktował w jakiś nietypowy sposób? Przedstawcie je w komentarzach, a prześlę niniejszy artykuł do wglądu do działu, który często pyta mnie czy mam jakieś zastrzeżenia co do banku.

Już po napisaniu artykułu dostałem inny mail na temat Eurobanku od czytelnika Piotra. Ten z kolei został pozytywnie zaskoczony odnowieniem lokaty Logujesz Lokujesz. Tutaj nie ma horroru znanego z Idea banku, gdzie odnowienie osiągnęło poziom 0,10%

Chciałbym się podzielić ciekawostką dotyczącą lokaty Lokujesz Logujesz mianowicie w opisie produktu jest, że jest ona zakładana na 1 miesiąc, a środki plus odsetki po jej zakończeniu przekazywane są na konto. 


Pierwsze niezgodności pojawiły się przy zakładaniu lokaty mianowicie dała się ją założyć tylko przy opcji środki plus odsetki tworzą nową lokatę. W dniu jej zakończenia zauważyłem, że została ona odnowiona na kolejny miesiąc na takich samych warunkach, czyli na 3,5%. Czy spotkałeś się z podobnymi informacjami od innych czytelników bloga?

20 komentarzy:

  1. Mnie eurobank potraktował w nietypowy sposób już na samym początku. Mianowicie biorąc udział w akcji comperii chciałem założyć konto przelewem autoryzacyjnym z innego banku. I co się okazało? Że chcąc wykonać przelew autoryzacyjny aktywujący konto można to zrobić wyłącznie przelewem z banku krajowego! Przy kilkukrotnych próbach wpisania numeru rachunku z banku zagranicznego, w którym posiadałem wcześniej konto wyskakiwał komunikat, że rachunek tego typu nie jest obsługiwany! Przyznam szczerze, że pierwszy raz spotkałem się z takim problemem, a już niejedno konto zakładałem w ten sposób. Zastanawia mnie alergia eurobanku do zagranicznych banków, mimo iż sam do rodzimych się nie zalicza. Jako, że nie miałem konta w banku krajowym byłem zmuszony założyć konto przez kuriera, co przedłużyło całą procedurę. Ale to nie koniec atrakcji. Mimo, iż załączyłem wyraźne, kolorowe skany obu stron dowodu i wniosek internetowy został przyjęty, jakże wielkie było moje zdziwienie, gdy dostałem e-mail od eurobanku o treści:
    Witamy!
    Informujemy, że otrzymaliśmy podpisaną przez Ciebie Umowę, jednak warunkiem aktywowania konta jest dostarczenie do eurobanku wyraźnej kserokopii dowodu osobistego (obydwie strony dowodu) w skali 1:1. Prosimy o dostarczenie ww. dokumentu do najbliższej placówki eurobanku. Szkoda tylko, że w XXI wieku, w dobie komputeryzacji i cyfryzacji nie można było tego załatwić przez internet i musiałem się fatygować do oddziału, co kosztuje czas, pieniądze i nerwy. SZCZERZE ODRADZAM EUROBANK!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Limity w bankowości internetowej wynikają z Regulaminu świadczenia Usług Bankowości Elektronicznej.

    Rozdział III, §5, punkt 2):

    2) Dyspozycje realizowane w Kanałach Bankowości Elektronicznej mogą podlegać Limitom kwotowym ustalanym indywidualnie przez Klienta, przy czym maksymalny Limit kwotowy jest określony w wysokości:
    a) 20 000 PLN – dla Klientów korzystających z Haseł SMS,
    b) bez limitu – dla Klientów korzystających z Tokena GSM.

    https://www.eurobank.pl/files/docs/Regulamin-BE-dla-osob-fizycznych.pdf

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem Polcan, że korzystasz z tokena skoro nie masz limitów?

      Usuń
    2. Tak. Gdy zakładałem tu konto kilka lat temu nie było innej możliwości. Na szczęście właśnie miałem nową komórkę i wgranie aplikacji TokenGSM było możliwe. I chociaż mam już dziś smartfona, do wykonywania przelewów z Eurobanku używam wciąż starej komórki:-)

      Usuń
    3. Ciekawe czy jest możliwość zmiany autoryzacji operacji z haseł sms na tokena gsm?

      Usuń
    4. "I chociaż mam już dziś smartfona, do wykonywania przelewów z Eurobanku używam wciąż starej komórki:-) "

      Dokładnie to samo u mnie :D

      Usuń
    5. tak można

      Usuń
  3. Witam,
    Skorzystałem z promocji Comperia i Eurobank. Na konto Active przelałem kwotę 10000 zł celem założenia lokaty. Kwota jak widać była znacznie większa od wymaganej 1500 zł umożliwiającej uniknięcie opłat. Niestety wraz z końcem miesiąca naliczona została kwota 9 zł. Tracę zatem obecnie czas na reklamację i jestem już zniechęcony do tej instytucji. :-(

    OdpowiedzUsuń
  4. Do niezadowolonej czytelniczki:
    Znalazłem w tabeli opłat i prowizji zapis, że w opłatą 7 zł nie jest obciążony przelew zlecony w placówce: naliczonych odsetek od lokaty/kapitału zakończonej lokaty lub środków z uruchomionej/uruchomionego pożyczki/kredytu (dotyczy wyłącznie jednej operacji po naliczeniu odsetek, zakończeniu lokaty lub uruchomieniu pożyczki/kredytu)
    https://www.eurobank.pl/files/docs/toip_konta.pdf
    Mam nadzieję, że choć trochę pomogłem i poprawiłem humor :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Polcanie drogi..dziwie sie Twojemu zdziwieniu..pod wieloma artykulami o eurobanku opisywalem moje problemy: nie dzialajace kodu polecen, brak dostepu do lokat, zablokowanie pesela i uniemozliwienie otwarcia rachunku, bezmyslne, dzialajace bez jakichkolwiek kompetencji BOK.. Wiele osob to potwierdzalo.. Bank ruszyl na lowy po klientow a jest kompletnie nieprzygotowany do obslugi.. Panel internetowy w powijakach testowany na klientach. Zalatwianie reklamacji ponizej krytyki.. U mnie juz etap skargi do instytucji kontrolnych. Tak wiec zamiast promocji nerwy i wtopa..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolega poruszył sprawę niekompetencji BOK.

      W moim odczuciu kiepska obsługa klientów w BOK wynika z tego, że do danego problemu nie jest "przypisany" na stałe jeden doradca. Zgłasza się reklamację - odpowiada Iksiński i prosi o dodatkowe informacje. Dosyłasz informacje - odpisuje Igrekowski. Odpowiadasz Igrekowskiemu - odzywa się Zetowski. I każdemu z nich trzeba tłumaczyć sprawę od podstaw. Taki sposób obsługi powoduje, że żaden z wymienionych nie zajmie się sprawą na poważnie, bo i po co? Jutro i tak ktoś inny będzie rozmawiał z klientem, to po co on ma się angażować?
      W moim przypadku było tak, że w pewnej sprawie korespondowałem/rozmawiałem z BOKiem od 13.12.2013 r. do 31.01.2014 r. Za każdym razem odpowiadał mi inny pracownik Eurobanku i jestem pewien, że nie informowali się oni nawzajem o przebiegu sprawy. Dowód: pewnego dnia zadzonił do mnie pan X i usiłował wmówić mi nieprawdziwe informacje. Od ręki udowodniłem mu, że mówi nieprawdę. Przyznał mi rację i przekazał sprawę do "dalszego rozpatrzenia". A na drugi dzień zadzwoniła pani Y i znowu chciała wmówić mi te same nieprawdziwe informacje. I była mocno zdziwiona, że zarzuciłem jej kłamstwo, a BOKowi uporczywe próby okłamywania klienta.

      Usuń
    2. Opisany sposób obsługi dotyczy niestety wszystkich banków w Polsce. Jak dotąd nigdy nie udało mi się połączyć z tą samą osobą nieważne czy był to Getin, Raiffeisen, Inteligo...

      Usuń
    3. Polcan... Nie broń tego czego się nie da obronić! Rozumiem zobowiązania kontaktowe z Eurobankiem.. ale takiego bałaganu nie ma NIGDZIE. mam doświadczenia z kilkunastoma bankami zarówno jako osoba fizyczna i przedsiębiorca i to co się dzieję w Eurobanku jest niespotykane. jak widzisz odzew masz szybki - to znak, że bałagan ogromny. Link do artykułu w sam raz dla rzecznika finansowego rozpatrującego skargi - naoczny dowód na naruszenie zbiorowych interesów klientów.

      Usuń
    4. Nie mam zamiaru bronić, po prostu piszę Wam w jaki sposób ja rozwiązywałem swoje problemy z Eurobankiem. Zresztą było tego może 2-3 sprawy, bo problemów większych nie miałem.
      Pewnie gdybym miał więcej oczekiwań byłbym zdegustowany podobnie jak czytelnicy bloga. Ale od każdego banku mam inne wymagania, a Eurobank nigdy nie służył mi jako bank do lokat.

      Usuń
  6. ojj Polcan, tutaj się z Tobą nie zgodzę, u Czarneckiego mają chyba tak zwanych opiekunów, nie znoszę jego banków, ale lokaty mieli zawsze dobre :P. Nie mam u nich konta, ale od wielu lat mam lokaty i było ich grubo ponad setkę. Zawsze przed końcem molestują telefonicznie i zwykle jest to zawsze ta sama osoba. Inną sprawą jest, że rotacja ich konsultantów jest u nich ogromna i nie wiem czy któryś konsultant wytrzymuje tam dłużej niż kilka miesięcy :). Oczywiście jestem pewny, że to ci sami ludzie dzwonią, bo najzwyczajniej wszystkie rozmowy nagrywam i archiwizuję, więc łatwo mi to zweryfikować.
    W Inteligo- mimo iż mam konto tam do kilkunastu lat- nikt nigdy nie dzwonił, poza każdorazowym telefonem gdy przelewałem co najmniej 20-30K, ale to tylko względy bezpieczeństwa. Raiffka nie znam bo mam konto od niedawna od czasu WC.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podałem trzy banki, które najbardziej pamiętam. Do Getin wydzwaniałem, gdy mi nie zamknięto konta, choć posiadałem dokumenty potwierdzające ten fakt. I zawsze odbierała albo babka, albo facet.
      Do Raifa dzwoniłem w tym roku wielokrotnie, bo założyć tu konto bez problemu graniczy z cudem a zakładałem tu dwa razy konto w tym roku, każdorazowo rozmawiając z inną osobą.
      Do inteligo zaś wydzwaniałem przy problemach z obsługą programu poleceń. W każdym przypadku rozmawia się z inną osobą.
      Mogę podawać kolejne przykłady, ale to raczej nie ma sensu. Fakt faktem, nigdy nie natknąłem się na tę samą osobę (poza wydzwaniającym do mnie dedykowanym facetem z Idea banku, ale mówimy o naszym kontakcie z bankiem, a nie na odwrót)

      Usuń
  7. Cytat: "... mówimy o naszym kontakcie z bankiem, a nie na odwrót ...".

    No niezupełnie.
    Ja (tzn. Anonimowy z 8 grudnia 2015 16:11) pisałem o załatwianiu przez BOK 1 sprawy, która ciągnęła się przez 1,5 miesiąca.
    Po zgłoszeniu przeze mnie sprawy do BOKu, to z Eurobanku dzwoniono/pisano do mnie, ja tylko odpowiadałem/odpisywałem. Ta sprawa jak najbardziej nadawała się do przydzielenia jednego "opiekuna".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie Eurobank jest wyjątkiem w przypadku kontaktów, bo tutaj nigdy nie dzwoniłem do banku. Jak był jakiś problem, opisywałem go w bankowości internetowej zostawiając godzinę do kontaktu dla osoby, która go odczyta. W ten sposób osoba dzwoniąca wiedziała w czym jest problem i sprawa była załatwiana od ręki.

      Usuń
    2. Moja sprawa też zaczęła się od tego, że napisałem do BOK wiadomość w systemie poczty wewnętrznej. A potem było tak, jak pisałem w dwóch poprzednich postach.

      Usuń
    3. Polcan, chyba się dawno nie kontaktowałeś bo mam nadzieję nie wprowadzasz celowo ludzi w błąd.. Owszem BOK oddzwania natychmiast ALE NICZEGO NIE ZAŁATWIĄ. informują i też często nierzetelnie o statusie sprawy, problem skierują do "nieistniejącego odpowiedniego działu" , dadzą sobie kolejne 14 dni na załatwienie problemu i tak w nieskończoność. BOK Eurobanku nie ma żadnych narzędzi na załatwienie problemu. To tylko nieudolna skrzynka przekaźnikowa odpowiadająca tekstami z automatu. Moja korespondencja jako dowód do ewentualnego wglądu. zaprzestałem kontaktów z automatami i sprawą zajmie się mam nadzieję organ kontrolny

      Usuń