środa, 12 marca 2014

9% na obligacjach serii A2 producenta drukarek 3D Zortrax


Obok licznych prywatnych ofert obligacji coraz częściej dochodzi do ofert publicznych. W ofercie prywatnej liczba dostępnych ofert jest ograniczona i emitent nie może sprzedawać papierów tyle ile chce, lecz musi ostrożnie wybrać minimalną kwotę zapisów jeśli chce zebrać określoną kwotę.

W ofercie publicznej nie ma tego problemu. Tutaj liczba odbiorców nie gra roli, a ograniczeniem jest tylko wielkość emisji, więc minimalna kwota zapisu może być nawet bardzo mała. I to właśnie od pewnego czasu daje się zauważyć w publicznych emisjach. 

Tym razem na publiczną emisję zdecydowała się spółka Zortrax czyli producent drukarek 3D typu Plug & Print. Spółka zaczyna jak widać szaleć, gdyż ostatnio odnosi duże sukcesy na rynku amerykańskim.

Druk 3D w akcji Źródło: zortrax.pl

Firmie Zortrex w styczniu tego roku udało się sprzedać 5000 sztuk drukarek M200 dla znanej firmy Dell. Daje to kontrakt na około 34,5 mln zł. Rzekomo w kolejce ustawiają się inne firmy z branży IT, co jest dobrą prognostyką dla rozwoju tej malutkiej firmy.

Firma jeszcze nie weszła nawet na małą giełdę czyli New Connect, ale nie wyklucza takiej drogi. Na razie skupia się na zbieraniu środków z emisji obligacji. W styczniu tego roku spółka ta emitowała prywatną serię A1, teraz skupia się na zebraniu 10 milionów z publicznej serii A2. Zebrana suma ma być przeznaczona na zwiększenie mocy produkcyjnej oraz na rozwój nowych produktów.

Jakie są parametry? Tym razem mamy dość długi okres trwania bo aż 3 lata. Za to odsetki dla inwestora będą przeznaczane co kwartał. Trzyletni okres trwania to dość długo, ale obligacje trafią na Catalyst, więc w razie potrzeby będzie można je sprzedać we wcześniejszym terminie. 



Oprocentowanie w wysokości 9% to praktycznie norma w świecie dobrych obligacji. Niestety jest ono stałe, więc jeśli w najbliższych latach stawka WIBOR pójdzie w górę, a na to się zanosi, inwestorzy będą otrzymywać dalej taki sam zysk. 

Największą zaletą jest oczywiście minimalna kwota ustawiona tutaj na 1000 zł. To powoduje, że obligacje są dostępne praktycznie dla każdego i są praktycznie substytutem lokaty. Tyle tylko, że na lokatach trzyletnich zarobimy co najwyżej 4,20%, a co gorsza nie dostaniemy w trakcie trwania żadnych odsetek.

Propozycja wydaje się ciekawa dla początkujących obligatariuszy dysponującym bardzo małym kapitałem. Po zasmakowaniu w częstych i wyższych zyskach z obligacji, zupełnie inaczej patrzy się już na lokaty i rzekomo atrakcyjne najnowsze propozycje Aliora o których dziś na FpG. 

Zapisy na obligacje Zortrax potrwają do 27 marca.

2 komentarze:

  1. napisałeś:

    " na lokatach trzyletnich zarobimy co najwyżej 4,20%"
    Nie do końca jest to prawda. SK Bank ma Interlokatę Standard, a tam 6% na 36 miesięcy (minus oczywiście podatek Belki).

    OdpowiedzUsuń
  2. No i jakoś dziwnie, że nic nie wspominacie o ryzyku. Bo branża owszem, perspektywiczna, spółka ciekawa, ale ryzyko również bardzo duże. I z tego powodu te 9% to w tym przypadku słabo. Na ponad 7% bez problemu można znaleźć obligacje sporych spółek, istniejących długo i przynoszących stabilne zyski. Ale i spółka to zauważyła dołączając tzw. program lojalnościowy. Szkoda że bez żadnych konkretów.

    OdpowiedzUsuń