Rozbiórka systemu SKOK nabiera rozpędu. Wprowadzani do wybranych SKOKów zarządcy komisaryczni w teorii mają przygotować program naprawczy, przywrócić Kasie prawidłowe działanie i postawić ją na nogi. Ale rzeczywistość pokazuje, że takie zapewnienia możemy włożyć między bajki, a nic nie idzie tak jak jest zapewniane na początku.
Przypomnijmy efekty działań pierwszej trójcy. Czy cokolwiek owi zarządcy naprawili albo którąkolwiek z Kas postawili na nogi? Dziwnym trafem ich działania są wręcz przeciwne. Działania pierwszego zarządcy w SKOK w Rumii doprowadziły do tego, że klienci Kasy wylądowali w mało przyjaznym Alior Banku.
Drugi zarządca nie uratował Kasy Wspólnota z Gdańska. Zamiast tego Kasa upadła a klienci po swoje środki musieli się zgłaszać do PKO. Trzeci zarządca też nic dobrego dla SKOK Kopernik nie zrobił, tego bowiem ma przejąć jeden z dwóch największych banków w Polsce.
Kolejny zarządca, który nie pomógł |
Przypadek czy rozmyślne działanie? Wyjaśnienia jakie składa Kasa Krajowa skłaniają raczej do drugiego wniosku, chociaż do publicznej wiadomości podaje się nieco inne komunikaty. W końcu największa Kasa Stefczyka rzekomo chciała przejąć SKOK z Rumii, ale nie dostała na to zgody z KNF.
Byłem kilka razy w pomarańczowym SKOKu. Oferta depozytowa nie należała do rewelacyjnych, ot przeciętne jak na Kasę stawki i dość duże opłaty na wejściu. Zresztą możemy sobie jeszcze je zobaczyć zanim wszystko zniknie ze strony. Od 3 października mamy następujące stawki:
Oferta depozytowa w SKOK Kopernik |
W zasadzie biorąc pod uwagę wczorajsze obniżenie dolnego progu w rankingu drugiej ligi do 3,20% pozwoliłoby niektóre lokaty zaliczyć. Zaznaczyłem je zielonym otoczeniem. Mamy tu nawet lokatę owocną z 3,30%, a nawet lokatę systematycznego oszczędzania do 3,40% co widzimy w drugiej części tabeli depozytów.
Do 3,40% w SKOK Kopernik |
Niestety nie ująłem tych lokat w zestawieniu. Nie ma to chyba sensu, skoro dni Kasy są już policzone. W październiku zgodę od UOKiK na jej przejęcie dostał PKO, w listopadzie zgodę taką dostał Pekao. I to KNF ostatecznie zadecyduje, który gigant przejmie Kopernika.
Skoro wiemy już że Kasa ta ma być przejęta przez ostrzące sobie zęby na ucztę banki, szkoda za darmo sprzedawać swoją skórę do beznadziejnych banków, które nigdy nie gościły praktycznie w żadnym zestawieniu. I nic dziwnego skoro w Pekao najlepiej oprocentowany depozyt wynosi... 2,17%, zaś w PKO 2,35%.
Na stronie Pomarańczowej Kasy brak jakikolwiek komunikatów zarządcy. Zamiast tego dowiadujemy się, że na nowych klientów zacierają sobie łapy dwa najbogatsze banki w Polsce. Wystarczy zresztą zajrzeć tutaj jak bardzo zostawiają konkurencję w tyle.
Podsumowując Kasy Wspólnota nie chciał nikt, Kasy im Jana z Kęt chciał tylko Alior (bo Stefczyka wykluczono), Kasę Kopernik chcą już dwa banki. Czyży o kolejny SKOK do rozbiórki będzie się bić rosnąca liczba banków komercyjnych w sposób arytmetyczny czy już geometryczny?
Tylko patrzec jak nasz SKOK WOŁOMIN zostanie przez Komisarza przetransferowany do MBANKU - kwestia czasu
OdpowiedzUsuńA cos wiadomo o SKOK Wesoła, tam też jest komisarz. Na ich stronach jest nawet info o otwarciu nowego punktu.
OdpowiedzUsuńobecnie z tego co wiem sytuacja się u nich ustabilizowała i płynność finansowa wzrosła. Oni nie mieli takich wałków jak w Wołominie. Czytałem gdzieś że Wesoła tylko do końca lutego ma zarzadce i mam być powołany nowy Zarząd.
UsuńPKO BP ma zgodę na przjęcie SKOK Kopernik.
OdpowiedzUsuńTo wiadomo już od października. Nowością jest info, że Pekao też chciałoby dopaść Kopernika i zgodę na to uzyskało w listopadzie.
UsuńA czy coś wiadomo Skoku Kasa Polska?
OdpowiedzUsuńJak będzie to dam znać, póki co jest spokojnie.
UsuńAkurat dla mnie tematyka SKOKów jest ciekawa, stąd od czasu do czasu tyle artykułów na ten temat.
Naprawdę,trzeba będzie się zebrać i wyjść na ulicę,w mediach musi być głośno o Wołominie i jego rozbiórce.
OdpowiedzUsuńPllcan trochę poczyta tu troche tam i tam i zawsze cos napisze. Internet to bledne kolo samospamujace sie.
OdpowiedzUsuń