poniedziałek, 30 czerwca 2014

20% cashback w Santander w promocji weekendowo


Nowy tydzień zaczyna się dość zaskakująco. Przywykliśmy na blogu do pewnych schematów i przez długi czas nic się nie zmieniało. Banki mona było podzielić bez problemów na dwie grupy, takie które rozdają kasę na prawo i lewo oraz takie, które pod żadnym pozorem tego nie robią.

Do banków z drugiej, gorszej kategorii należały przykładowo BNP Paribas, czy Santander Consumer Bank. Nie przypominam sobie abym opisywał jakąś dobrą ofertę w tych bankach poza odnotowywaniem bardzo przeciętnych lokat w rankingach.

Tymczasem Paribas zaskoczył nas 3% cashback na nowym koncie iKonto o czym dziś na FpG. Zaś drugi wspomniany bank oferuje aż 20% cashback, co należy do rzadkości. Szczególnie ze względu na obniżenie opłaty interchange od lipca. A promocja potrwa do końca roku!

piątek, 27 czerwca 2014

Nabici w mBank górą czyli banksterzy na kolanach


Opisane wczoraj przekręty Getin bank to oczywiście nie jedyny przypadek czarnej strony bankowości, chociaż z pewnością najbardziej znanym. Drugim pod względem niepopularności wydaje się być mBank. O tym jaki numer wykręcił bank z kwiatkiem pisałem w artykule Pozew przeciwcko BRE bank.

Przypomnijmy, że w tym przypadku nie chodziło o wciskanie na siłę beznadziejnych produktów nieświadomym klientom, a o swobodne manipulowanie oprocentowaniem kredytów udzielonych we frankach szwajcarskich.

W sieci zresztą istnieją już odpowiednie wyrażenia językowe 'wrobieni w Getin' oraz 'nabici w mBank'. W tym drugim przypadku zresztą dość niedawno bo 30 kwietnia sąd apelacyjny odrzucił odwołanie mBanku i podtrzymał wyrok.

czwartek, 26 czerwca 2014

Czarna strona bankowości czyli sztuka dokonywania wyboru


W poprzednich artykułach nadmieniłem, że bankom jakoś bezkarnie uchodzą wszelkie uchybienia. Rzekoma afera w SKOK czy defaulty na obligacjach zbierają większe cięgi aniżeli bankowe afery. Warto zatem przyjrzeć się także czarnej stronie bankowości.

Legendą w zakresie nabijania klientów w butelkę jest Getin bank. O aferze wrobieni w getin słyszał pewnie każdy. I nie jest oczywiście jedyny przypadek, kiedy interesy banku okazywały się większym priorytetem od losów wrobionego klienta.

Chociaż o sprawie wrobionych w Getin pisałem dwa lata temu, w dalszym ciągu przychodzą skargi na bank. Sprawę bada zresztą Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który nałożył milionowe kary na Getin za błędne informacje przekazywane przez jego pracowników oraz przedstawianie informacji na ulotkach reklamowych.

środa, 25 czerwca 2014

Rynek obligacji do przeróbki czyli powstaje Instytut Analiz i Ratingu


Opisany wczoraj przypadek spółki Vedia powinien być przykładem dla innych spółek jak powinno się postępować w przypadku problemów finansowych. Zaufanie to rzecz kluczowa w przypadku każdej firmy, wiadomo bowiem, że gdy raz się je straci niezwykle trudne o ile nie niemożliwe będzie je odzyskać.

Niestety większość spółek, które zaczynają mieć poważniejsze kłopoty, nie wywiązuje się ze swoich zobowiązań. Dlaczego tak się dzieje opisałem w poście Catalyst na zakręcie. W efekcie zamiast ratować tonącego, kancelarie odgrywają rolę sępów szykujących się na ucztę.

Nic dziwnego, że w ubiegły piątek zarząd GPW powołał Instytut Analiz i Ratingu, który ma zmienić polski rynek obligacji. Jak podano w komunikacie ma on wypełnić lukę w zakresie oferty ratingowej. Czy to dobry pomysł?

wtorek, 24 czerwca 2014

Vedia mimo problemów spłaca obligacje


Polacy mają dziwny zwyczaj rozdmuchiwania najmniejszego problemu do niebotycznych rozmiarów i przypisywania im etykiety afera. Dopatrują się tego przy najmniejszej negatywnej wzmiance, co na FpG jest bardzo widoczne w przypadku SKOKu Wołomin, a tutaj w przypadku obligacji.

Owszem można wskazać jakieś drobne ekscesy tak w Wołominie jak i na obligacjach, ale wcale nie są one jakoś większe od bankowych afer. Pieniądze w Wołominie są bezpieczne, a obligacje przynoszą dobry zysk przy uważnym wyborze i co do tego nie ma wątpliwości.

Mało który emitent ma problemy z płatnościami, w dalszym ciągu są to sprawy marginalne. Co więcej brak płatności nie oznacza zaraz nadchodzącej katastrofy. Dobrym przykładem jest tutaj spółka Vedia, która co prawda zwlekała z płatnościami, ale w końcu wszystko dobrze się skończyło. O co poszło?

poniedziałek, 23 czerwca 2014

Catalyst na zakręcie czyli prawo rządzi się swoimi prawami


Atmosfera wokół Catalyst w ostatnim czasie nieco zgęstniała, niebo nad krainą obligacji się zachmurzyło. Jeszcze nie grzmi, jeszcze nie ma burzy, ale niepokojące sygnały są już dostrzegalne. 

Czytelnicy coraz częściej w komentarzach przestrzegają, że obligacje wcale taką idyllą nie są. Nawiązują przy tym najczęściej do artykułu Rynek jest nagi, do którego link anonimowi często podają w komentarzach. 

Nie jest to coś wobec czego przechodzi się obojętnym. Temat warto podjąć i nieco rozwinąć. Jak to zatem jest w przypadku gdy pojawiają się problemy ze spółką? Dlaczego nie ma ratingów, a pomoc prawna nie jest zapewniana?

piątek, 20 czerwca 2014

3,50% na koncie w Optimie czyli optymalizacja cashflow


Jeszcze tylko tydzień potrwa promocja lokaty z premią pieniężną, którą opisywałem tutaj. Oferta należy na pewno do okazji roku, więc spóźnialscy mają ostatni dzwonek na darmową kasę. Jako dodatkowy bonus dostajemy konto na 3,50%. Nie za dużo zważywszy fakt, że 4% można mieć bez problemu w Idea bank, Millennium czy Bank Smart.

Idea bank ma jednak ograniczenie do 20 tysięcy, Millennium do 25.000 zł, a nowy bank jakoś nie zachęca do wejścia żadnym dodatkowym bonusem dla nowych klientów. Z tego prosty wniosek, że do 70.000 zł warto trzymać poza Optimą. Dochodzi bowiem 25k na drugim progu w Millennium na 3,50%.

W międzyczasie Getin zaoferował konto oszczędnościowe, które także gwarantuje 3,50% i to do 100.000 zł. Z tego powodu praktycznie wszystkie nadwyżki można trzymać już poza Optimą i po otrzymaniu gwarantowanej premii po prostu zamknąć konto.